Owrzodzenia żylne podudzi są ranami przewlekłymi. Ich leczenie bywa kłopotliwe, a w niektórych przypadkach dochodzi do zakażenia. Problemom związanym z owrzodzeniami można jednak w znacznym stopniu zapobiec. Oto kilka podstawowych informacji na ten temat.
Jak pokazują statystyki, coraz więcej Polek i Polaków choruje na niewydolność żył powierzchownych. Współczesna medycyna dysponuje jednak skutecznymi metodami leczenia żylaków. Również takimi, które nie wymagają hospitalizacji i umożliwiają szybki powrót do aktywności niemal od razu po zabiegu.
Około 40 procent Polaków bez względu na wiek boryka się z żylakami. W tej grupie jest trzy razy więcej kobiet niż mężczyzn. Objawy niewydolności żylnej są zwykle u wszystkich podobne i niestety dokuczliwe – uczucie ciężkich, zmęczonych nóg, które nękają skurcze, obrzęki, drętwienie i ból. To już nie jest problem natury estetycznej, to schorzenie, którego nie należy bagatelizować.
Żylaki to potoczne określenie przewlekłej niewydolności żylnej, częstej choroby układu krwionośnego. Rozwijają się, gdy ściany żył i zastawki żylne nie funkcjonują odpowiednio, co utrudnia powrót krwi do serca z nóg. Choroba powoduje upośledzenie drożności i zwiększenie wzrostu ciśnienia hydrostatycznego w naczyniach, co skutkuje gromadzeniem się krwi i powstawaniem wyprysków żylakowych.
Pajączki, niteczki i żyłki - tak popularnie nazywamy drobne uszkodzenia naczyń krwionośnych. Widoczne gołym okiem na łydkach i udach, zwykle stanowią jedynie problem natury kosmetycznej. Jednak nie powinniśmy ich lekceważyć, bo czasami mogą być pierwszym objawem poważniejszych schorzeń.
W Polsce 1/3 kobiet cierpi na dolegliwości żylne nóg, a ponad 40% Polek lekceważy ich pierwsze objawy - ciężkość nóg, kurcze i bóle łydek, obrzęk czy tzw. „pajączki". Siedząca praca, brak ruchu, otyłość, ciąża, częste noszenie butów na wysokim obcasie - to poza skłonnościami dziedzicznymi główne powody występowania żylaków. Zwiększa się również liczba mężczyzn cierpiących z powodu chorób żył.
Z badań wynika, że ponad 1/3 kobiet cierpi na dolegliwości żylne nóg. Niemal połowa badanych nie zapobiega tym uciążliwym dolegliwościom.
Przewlekła niewydolność żylna, zwana potocznie żylakami jest jedną z częstszych chorób układu krwionośnego. Objawiająca się widocznym przez powłoki skórne zgrubieniem i przebarwieniem żył, powstaje na skutek upośledzenia ich drożności i wzrostu ciśnienia hydrostatycznego w naczyniach. Bagatelizowanie i nieliczenie choroby prowadzi do zaburzeń w odżywianiu naczyń, czego konsekwencją są często owrzodzenia podudzi.