Nietrzymanie moczu traktowane jest jako powszechna dolegliwość w starszej populacji i niestety zazwyczaj pozostaje nieleczona. Jest jednak bardzo istotnym problemem zdrowotnym i społecznym, znacznie wpływającym na jakość życia pacjentów. Nietrzymanie moczu jest jednak dolegliwością, którą można skutecznie leczyć.
Każdy z nas od czasu do czasu o czymś zapomina, ale jeśli zjawisko to nasila się, może być za nie odpowiedzialny któryś z poniższych czynników (jeden lub kilka jednocześnie).
Problemy z erekcją mogą być osłabiane nie tylko przy pomocy farmaceutyków, także określone ćwiczenia fizyczne pomagają w zachowaniu sprawności seksualnej.
Nietrzmanie moczu to wstydliwa, bardzo nieprzyjemna dolegliwosć, która obniża jakość życia. Można ją jednak znacznie ograniczyć dzięki praktykowaniu jogi.
Jak wynika z nowych badań, pewne rodzaje leków antycholinergicznych, głównie te stosowane w leczeniu depresji, Parkinsona i nietrzymania moczu, mogą zwiększać ryzyko rozwoju demencji.
Myślisz, że do urologa chodzą tylko mężczyźni? Nic bardziej mylnego. Ten specjalista pomaga między innymi kobietom, które cierpią z powodu nietrzymania moczu. To problem, który dotyczy wielu Polek.
Z wiekiem potrzeby organizmu się zmieniają. Zmniejsza się zapotrzebowanie na sen, spowalnia metabolizm… Nic więc dziwnego, że inne potrzeby ma też największy organ naszego ciała: skóra. Z biegiem lat staje się coraz bardziej wrażliwa i wymaga więcej uwagi. Zauważyli to już producenci kosmetyków, tworząc specjalne linie odpowiadające na problemy ze skórą typowe dla osób starszych.
Jeśli masz nadreaktywny pęcherz, nie sięgaj po alkohol, kawę czy czekoladę. Te produkty intensyfikują kłopoty z tym narządem, podrażniają go i sprzyjają mimowolnym skurczom mięśni.
Toksyna botulinowa, czyli popularny botoks, oprócz zastosowań w medycynie estetycznej czy stomatologii zyskuje nowe pola użycia. Coraz częściej wykorzystuje się go przy terapii pęcherza nadreaktywnego. Ta metoda leczenia nietrzymania moczu jest całkowicie bezpieczna i nieinwazyjna, a ryzyko skutków ubocznych jest minimalne.
Nietrzymanie moczu (NTM) to obok zakażeń układu moczowego najpowszechniejsza przypadłość z jaką zgłaszają się pacjentki do urologów. Problem, choć wstydliwy, można rozwiązać na wiele sposób i dalej żyć pełnią życia.
Według badań, problem nietrzymania moczu może dotyczyć nawet co ósmej kobiety przed 40-tym rokiem życia i co drugiej po przebytej menopauzie. To problem wyjątkowo wstydliwy. Zdarza się, że panie ukrywają to schorzenie nawet przed własnym lekarzem. Nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że można je skutecznie leczyć. Terapia zachowawcza jest jednak zwykle długa, trudna i nie zawsze przynosi efekty. Skutecznym rozwiązaniem może być nieinwazyjny zabieg przy użyciu lasera.
Nietrzymanie moczu to uciążliwa i wstydliwa dolegliwość, która przeszkadza w codziennym życiu. To jednak nie wszystko, z nowych badań wynika, że może wskazywać wcześniejszą śmierć.
Nietrzymanie moczu to wstydliwy problem, który sprawia, że pacjenci czują się zakłopotani i nie mają poczucia panowania nad własnym ciałem. Chorzy ograniczają życie towarzyskie i intymne, a to znacznie osłabia jakość życia. Jednakże poza aspektami społeczno-emocjonalnymi, choroba przynosi problemy praktyczne, więc warto nauczyć się je osłabiać.
W przypadku wystąpienia dolegliwości związanych z pęcherzem nadreaktywnym, a co za tym idzie problemem ze znacznie nasilonym częstomoczem i/lub nietrzymaniem moczu z parcia, zarówno kobiety jak i mężczyźni często ograniczają lub całkowicie rezygnują ze zbliżeń z partnerem. Czy rzeczywiście choroba może niekorzystnie wpływać na relację w związku? Dlaczego tak się dzieje? Co możemy zrobić, aby nie czuć się skrępowanym w sytuacji intymnej?
Problemy urologiczne to jedne z najbardziej wstydliwych chorób, zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Lęk przed badaniem, zakłopotanie, nieznajomość terminologii medycznej skutecznie zniechęcają pacjentów do wizyty u lekarza. Dodatkowo, dolegliwości te związane są ze sferą intymną - panowie obawiają się spadku potencji, a dla wielu z nich jest to wyznacznik męskości. Co zrobić, aby odzyskać kontrolę nad swoim zdrowiem?