Warto ostrożnie raczyć się ciemnymi napojami gazowanymi. Ich nadmiar może znacząco zwiększyć ryzyko zachorowania na raka.
Wystarczy łyk gorącej kawy lub gałka lodów, by dał o sobie znać przeszywający ból zębów. To nadwrażliwość. Chcesz się jej pozbyć? Najpierw dowiedz się, skąd się wzięła. Przyczyn może być wiele: od zgrzytania zębów przez agresywne mycie zębów po miłość do napojów gazowanych.
Dotychczas słodkie napoje w wersji light głównie były uważane za niebezpieczne dla zdrowia ze względu na zawartość aspartamu, związku uważanego przez wiele osób za sprzyjający rozlicznym chorobom. Według ostatnich badań przeprowadzonych w USA, napoje te mogą być również zagrożeniem dla naszego zdrowia psychicznego, ponieważ ich regularne spożywanie znacznie ma zwiększać ryzyko depresji.
Ludzie, którzy piją co najmniej trzy filiżanki kawy dziennie, mogą mieć zwiększone ryzyko zachorowania na jaskrę, ostrzegają naukowcy Harvard University.
Tak zwane soft drinks, czyli napoje z zawartością soków, nektarów i syropów owocowych oraz warzywnych, mogą przydać kilku dodatkowych kilogramów.
Dziś mija 40 rocznica obecności Coca-Coli w Polsce. Coca-Cola pojawiła się w Polsce w 1957 roku podczas Międzynarodowych Targów Poznańskich, jednak produkcja Coca-Coli w oparciu o licencję rozpoczęła się dokładnie 19 lipca 1972 roku. Gdy karmelowy napój zadebiutował w sklepach, tylko w pierwszym dniu sprzedaży w warszawskim Supersamie i Sezamie, w ciągu zaledwie jednej godziny klienci kupili aż 5760 butelek Coca-Coli.
W ciepłe dni chętnie sięgamy po orzeźwiające napoje. Uważajmy jednak na to, co pijemy. Kolorowe, gazowane napoje pełne cukru, a także popularne napoje energetyczne niszą zęby. Zębom szkodzi zawarty w napojach cukier, kwas oraz barwniki. Szczególnie narażone na negatywny wpływ napojów są dzieci.
Nie jest prawdą, że jeść można wszystko, tylko z umiarem. Istnieją produkty, które nie dostarczają żadnych wartości odżywczych. Ponadto zawierają substancje, których nadmiar jest niewskazany dla zdrowia. Dlatego warto dokładnie przeanalizować nasz jadłospis i wyeliminować te rzeczy, które nam nie służą.