Kamień nazębny, próchnica, choroby dziąseł, nieprzyjemny oddech - to nie jedyne skutki niewłaściwej higieny jamy ustnej. Szczotkowanie zębów niestety nie wystarcza. Na rynku są dostępne płyny, nici i inne produkty, których zadaniem jest ułatwienie codziennej higieny. Jednak wiele osób ich nie używa, gdyż po prostu nie wie w jaki sposób. Efektem jest próchnica, z którą boryka się ponad 90 proc. Polaków.
Korzyści płynących z przestrzegania zasad higieny jest niewątpliwie wiele, a mycie zębów dwa razy dziennie to podstawa utrzymania zdrowia jamy ustnej. Tymczasem warto pamiętać, że niektóre nawyki higieniczne, które były nam wpajane od wczesnego dzieciństwa, mogą okazać się szkodliwe dla naszych zębów i dziąseł.
Ciepły wiatr coraz częściej przynosi obietnicę wiosny. W nowy sezon każdy z nas chce wejść pozytywnie odmieniony - zmotywowany, szczuplejszy, szczęśliwszy. Jednak efekt osiągnięty dzięki miłej aparycji zejdzie na dalszy plan, gdy zagadnięty rozmówca będzie musiał wycofać się pod naporem nieświeżego oddechu.
Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że 98% dorosłych Polaków i 90% dzieci ma próchnicę. To dzwonek alarmowy, by walką z próchnicą zająć się na poważnie. A zacząć od... powrotu do szkoły. Do szkoły prawidłowego mycia zębów.
Czyszczenie zębów jest dla każdego z nas nieodzowną czynnością każdego dnia. Wiele osób nie zdaje sobie jednak sprawy z faktu, iż nie rozwiązuje ono wszystkich problemów związanych z higieną jamy ustnej. Równie ważne jest czyszczenie języka, dzięki któremu możemy pozbyć się wielu bakterii, nieprzyjemnego zapachu z ust, a także poprawić działanie kubków smakowych.