Postęp technologiczny wpływa również na medycynę. Budowane są nowe wynalazki, odkrywane nowe sposoby terapii. Dzięki temu postępowi diagnostyka onkologiczna zyskuje nowe metody szybkiego i bezpiecznego wykrywania nowotworów. Celem medycyny nuklearnej jest wczesne wykrycie raka. O rodzajach badań diagnostyki onkologicznej, ich skuteczności i przygotowaniach ze strony pacjenta, mówi doktor Jolanta Kunikowska, specjalista chorób wewnętrznych i medycyny nuklearnej.
Pozytonowa tomografia emisyjna (PET) i tomografia emisyjna pojedynczych fotonów (SPECT) to badania z zakresu medycyny nuklearnej, wykorzystywane do wykrycia i monitorowania leczenia różnych chorób, zwłaszcza onkologicznych. Obydwie metody pozwalają na wykrycie nawet niewielkich zmian chorobowych, we wczesnej fazie rozwoju, kiedy są największe szanse na wyleczenie chorego. Czym różnią się badania PET i SPECT i co decyduje o ich zastosowaniu w danym przypadku?
Medycyna nuklearna jest jedną z dziedzin medycyny, która bezpiecznie wykorzystuje izotopy promieniotwórcze do leczenia, diagnostyki i terapii chorób. Można ją podzielić się na dwie główne gałęzie: medycynę diagnostyczną oraz medycynę leczniczą.
Zastosowanie technik radioizotopowych w diagnostyce chorób serca pozwala na precyzyjne i bezpieczne wykrycie schorzeń układu sercowo-naczyniowego już na bardzo wczesnym etapie rozwoju choroby. Jest przy tym dobre dla pacjenta i efektywne kosztowo.
Teranostyka, czyli ścisłe połączenie diagnostyki i terapii w celu dobrania do potrzeb konkretnego pacjenta celowanego leczenia - bezpiecznego i skutecznego jednocześnie, to przyszłość medycyny – w tym medycyny nuklearnej. Medycyna personalizowana, teranostyka i medycyna precyzyjna to obecnie najczęściej powtarzane pojęcia, charakteryzujące medycynę przyszłości. Filozofia teranostyczna będzie coraz bardziej powszechna, zwłaszcza w onkologii – prognozują eksperci Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej.
Choroby cywilizacyjne stanowią jedno z największych wyzwań współczesnej medycyny. Spośród nich na szczególną uwagę zasługują choroby układy krążenia. Główną przyczyną przedwczesnych zgonów w Europie jest choroba niedokrwienna serca, często nazywana choroba wieńcową. Istnieje szereg badań, pozwalających na diagnostykę choroby niedokrwiennej serca. Ważne miejsce zajmują badania z wykorzystaniem izotopów promieniotwórczych.
W Centrum Onkologii-Instytucie im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie otwarto nową pracownię scyntygraficzną, opartą na najnowszych technologiach, wykorzystywanych w diagnostyce nuklearnej. Zakup nowoczesnego urządzenia, z którego będą korzystać pacjenci z podejrzeniem nowotworu, został dofinansowany przez Ministerstwo Zdrowia.
Tarczyca jest organem odpowiedzialnym za produkowanie hormonów regulujących proces przemiany materii we wszystkich narządach i tkankach organizmu. – Kiedy tarczyca choruje na nadczynność, można zastosować leczenie farmakologiczne lub chirurgiczne, ale warto pamiętać także o leczeniu z wykorzystaniem radioaktywnego jodu 131. Ta terapia jest precyzyjna, bezpieczna i możliwie najbardziej komfortowa dla pacjenta, bo nie wiąże się z inwazyjną operacją, ani długotrwałą hospitalizacją – mówią eksperci Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej. Terapia jodem promieniotwórczym I-131 w nadczynności tarczycy jest refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowa (NFZ).
Scyntygrafia to obrazowa metoda diagnostyczna z zakresu medycyny nuklearnej, stosowana między innymi w diagnostyce chorób serca, schorzeniach onkologicznych i endokrynologicznych. Scyntygrafia jest wszechstronna, skuteczna, precyzyjna i małoinwazyjna; w razie potrzeby może być stosowana nawet u noworodków – mówią eksperci Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej.
Dolnośląskie Centrum Medycyny Nuklearnej podpisało kontrakt z NFZ. Narodowy Fundusz Zdrowia pokryje koszty 100 badań wykonanych przy użyciu skanera PET-CT.