Nadchodząca Wielkanoc to pokusa, by zapełnić sklepowy koszyk, następnie lodówkę, a na końcu… śmietnik. Warto zastanowić się nad konsekwencjami wyrzucania produktów spożywczych, także ze względu na domowy budżet. Jak pokazują dane Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, trzy czwarte Polaków odczuwa straty w portfelu ze względu na nieprzemyślane zakupy. Listę zbędnych i nadmiernych wydatków otwiera żywność, na którą wskazuje 22 proc. badanych, wyprzedzając w tej roli leki, odzież, wyposażenie mieszkania i wiele innych nieprzemyślanych obciążających budżet zakupów.
Obecnie dostęp do żywności jest niemal nieograniczony. W sklepach możemy sięgnąć po setki artykułów. Do wyboru mamy różne produkty, smaki czy rodzaje opakowań. Niestety nadmiar powoduje, że czasem marnujemy żywność, a w efekcie wydane na nią pieniądze. Nie wszyscy zdają sobie sprawę również z tego, że jej wyrzucanie to realny koszt, jaki musi ponieść środowisko naturalne. Dlatego najlepiej racjonalnie gospodarować jedzeniem. Jeśli jednak zdarzy się, że kupimy go za dużo, wtedy warto włączyć kreatywność i spróbować zrobić „coś” z „niczego”.
Na świecie marnuje się 30% produkowanej żywności. W ten sposób każdego dnia do śmieci trafia nie tylko jedzenie, ale także pieniądze, woda i energia. Obecnie polski parlament pracuje nad ustawą ograniczającą to zjawisko na poziomie dużych sklepów. Jednak zmiana potrzebna jest przede wszystkim w naszych domach.