Pewnie wielu z nas słyszało pogląd, że kobiety wychodzą za mężczyzn, którzy przypominają im ich ojców. Uczeni wyjaśniają, dlaczego tak się dzieje.
Lionel Richie zarzeka się, że już nigdy nie stanie na ślubnym kobiercu. Wokalista, który rozwodził się już dwukrotnie, twierdzi, że oba małżeństwa kosztowały go fortunę.
Sylvester Stallone jest przekonany, że w większości przypadków popełniał w swym życiu błędy.
Jeśli monogamia wydaje się niemożliwa do "stosowania" przez całe życie, jest ku temu dobry powód, twierdzą autorzy nowej ksiązki. Po prostu nie stanowi ona naszego normalnego stylu życia. Rozwiązła przeszłość naszego gatunku czyni wierność nienaturalną sytuacją.
Kiedy widzimy pary złożone z osób, między którymi różnica wieku jest znaczna, często myślimy sobie: "to kwestia seksu lub pieniędzy". Ale czy naprawdę tylko oto chodzi? Czy to coś więcej, co na pierwszy rzut oka wymyka się logice (jeśli w ogóle można o niej mówić w przypadku miłości), a działa na korzyść takich par?
Choć wydaje się, że ze współczesnej kultury najwięcej czerpią ludzie młodzi, osoby starsze mają przewagę, jeśli chodzi o związki. Osobiste relacje ulegają zwykle poprawie wraz z wiekiem, wynika z nowych badań przeprowadzonych przez uczonych z Purdue University.
George Clooney ma poważne plany małżeńskie. Jak donoszą dziennikarze pisma "OK!", słynny aktor i wieczny kawaler zamierza stanąć na ślubnym kobiercu już w przyszły czwartek. Wybranką Clooneya jest Elisabetta Canalis - włoska modelka, z którą gwiazdor związany jest od dłuższego czasu.
Kiedy Ralph Tarrant otrzymał od królowej Elżbiety kartę z życzeniami z okazji setnej rocznicy urodzin, był niezwykle podekscytowany. Dziś wraz z żoną ma już dziesięć takich kart.
Harrison Ford przyszedł na własny ślub w... dżinsach. W zeszłym tygodniu aktor przysiągł wieczną miłość swojej wieloletniej partnece, Caliście Flockhart. Na ceremonię ubrał najzwyklejsze dżinsy. Również jego wybranka postawiła na prostotę i włożyła białą, letnią sukienkę.
Harrison Ford poślubił swą wieloletnią partnerkę, Calistę Flockhart. Ceremonia odbyła się 16 czerwca w Santa Fe w Nowym Meksyku.
Na przestrzeni 10 lat wciąż zmieniały się preferencje Polaków co do cech, z jakimi się utożsamiają - wynika z badania European Trusted Brands, które jest przeprowadzane rokrocznie od 2001 roku. Respondenci uważają się przede wszystkim za osoby rodzinne. Według sondażu są również optymistami. Cechuje ich także praktyczność. Mają ambicje, są spostrzegawczy i uczciwi. Polacy rzadko jednak przyznawali, że czują się spełnieni, jednocześnie rzadko można znaleźć osoby, które z pewnością nie uważają się za spełnione.
Polacy są osobami rodzinnymi, które dużym zaufaniem darzą zarówno członków swych rodzin jak i instytucję małżeństwa - wynika z tegorocznej, dziesiątej już odsłony badania European Trusted Brands. Postrzegamy się także jako osoby szczere, przy czym częściej wskazywały tę cechę ankietowane kobiety, respondenci w wieku do 60 lat, a także przedstawiciele rodzin z dziećmi. Pomimo tak wysokiego odsetka wskazań, Polacy rzadziej przyznają się do szczerości niż przeciętny Europejczyk. Kolejnymi cechami, które najczęściej przypisywali sobie ankietowani były: spostrzegawczość, praktyczność oraz aktywność.
Elizabeth Taylor ponownie się zaręczyła. Gwiazda kina zamierza wyjść za mąż po raz dziewiąty.
W 2009 roku w Polsce rozwiodło się 72 tysiące par małżeńskich, w 2008 r. było to 65,5 tysięcy a w 2007 r. orzeczono 66,6 tysięcy rozwodów. Niestety, mające miejsce w ubiegłych latach zahamowanie tendencji wzrostowej w liczbie rozpadających się małżeństw okazało się nietrwałe.
Wielu naukowców dowodzi, że stałość uczuć to nie tylko u ludzi, ale nawet w całej przyrodzie wielka rzadkość, a jednak globalny sondaż miesięcznika Reader's Digest wykazał, że większość ankietowanych wybrałaby tę samą osobę, gdyby raz jeszcze miała stanąć na ślubnym kobiercu.