Jennifer Aniston nie dopuszcza do świadomości myśli, że już niebawem przekroczy czterdziestkę.
Włoski farmaceuta z leżącej niedaleko Sieny miejscowości Asciano Giovanni de Munari twierdzi, że na podstawie znalezionej z szafą receptury stworzył eliksir długowieczności. Głównym składnikiem mikstury jest podobno czerwone wino Chianti – donosi agencja ANSA.
Starzenie się jest nieodłącznym elementem życia, nie możemy uniknąć tego procesu, możemy go jednak nieco opóźnić.
Podróże nie tylko wzbogacają ale i odmładzają - twierdzą specjaliści. Wyprawa, bliższa lub dalsza, to sposób na oderwanie się od codziennych problemów oraz okazja do spędzenia czasu z najbliższymi.
O tym, iż aktywność fizyczna korzystnie wpływa na jakość i długość naszego życia wiadomo od dawna, kolejnym potwierdzeniem tego, że nie warto unikać ruchu są wyniki badań genetyków.
Producenci kosmetyków prześcigają się w pomysłach na zatrzymanie młodości skóry, niestety efekty stosowania różnych preparatów nie zawsze są zadowalające. Być może w przyszłości w powstrzymaniu procesu starzenia się skóry wykorzystane zostanie najnowsze odkrycie naukowców.
Od dawien dawna ludzie zastanawiali się, jak i czy można przedłużyć młodość. Powstawały kolejne „cudowne” środki – nieskuteczne, ale za to pozwalające wzbogacić się ich wynalazcy. Dziś wiadomo, że długość życia uwarunkowana jest genetycznie, ale bardzo duży wpływ ma także zdrowy styl życia, odpowiednia dieta i aktywność fizyczna. Można też sięgnąć po środki, które według gerontologów także mają wpływ na procesy starzenia.
Mango to niezwykły, egzotyczny owoc, który zaspokoi głód i dostarczy ci energii na długi czas. Stanowi nieocenioną dawkę błonnika, wspomagającego odchudzanie. Mango to także bogactwo wartości odżywczych – białek, żelaza, soli mineralnych, które dostarczają niezbędnej energii oraz beta-karotenu, który pomaga utrzymać letnią opaleniznę.
Sezam - główny składnik wielu smakołyków, jest rośliną bogatą w witaminy rozpuszczalne w tłuszczach oraz niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, a ponadto lecytynę wpływającą pozytywnie na sprawność umysłową.
Wszyscy wiemy, że zatrzymanie czasu jest niemożliwe, dni mijają, a my stajemy się coraz starsi. Natury nie da się oszukać, z drugiej jednak strony to czy czujemy się młodo czy staro się czujemy w dużej mierze zależy od nas samych.
Respondenci w badaniu CBOS pt. „Między starością a młodością” odpowiadali najczęściej, że młodość kończy w wieku 35 lat i trzech miesięcy, a starość zaczyna się w wieku 61 lat i ośmiu miesięcy. Pomiędzy tymi granicznymi wskazaniami jest wiek średni.
Kobiety po 50. roku życia są najszczęśliwszą grupą spośród wszystkich Australijczyków - posiadają dużo wolnego czasu, nie narzekają na brak pieniędzy, mają ambitne cele, wiele do zrobienia, chcą dużo osiągnąć. Skupiają się na karierze i edukacji, odbywają liczne podróże. Mężczyźni w tym wieku zaś częściej przestają fascynować się pracą zawodową i poszukują innych wyzwań.
Opublikowane ostatnio w New England Journal of Medicine wyniki badań każą odłożyć na później marzenia o cudownej pigułce przedłużającej młodość. Określany szumnym mianem "czynnika młodości" hormon DHEA nie potwierdził w testach swojej zdolności do przeciwdziałania oznakom starzenia się organizmu.
Odkrycia naukowe podtrzymują wizje życia dłużej i zdrowiej stawiając na głowie obecne normy średniej długości życia. ‘Życie zaczyna się po 100? Może to nie do pomyślenia, ale w przyszłości stulatek może być całkiem młodą osobą’ – ogłosił na konferencji na wyspie Bali Robert m. Goldman prezes American Academy of Anti-aging Medicine.
Proces starzenia się populacji brytyjskiej trwa. Liczba osób powyżej 85 roku życia wzrosła w latach 2004-2005 o 6%.