Osoby z nadwagą częściej doświadczają objawów długiego COVID-19, ostrzegają medycy z University of East Anglia.
Eksperci z University of Queensland odkryli obecność markerów zapalnych we krwi pacjentów z długim COVID, co może wyjaśniać, dlaczego wielu z nich doświadcza ciągłych problemów sercowo-naczyniowych.
Osoby z nasilonymi, długimi objawami COVID dwukrotnie częściej miały białka SARS-CoV-2 we krwi w porównaniu z osobami bez przedłużających się objawów COVID. Uporczywa infekcja może wyjaśniać, dlaczego niektórzy ludzie doświadczają symptomów choroby przez wiele miesięcy.
Podobnie jak w przypadku długotrwałego Covid-19, osoby hospitalizowane z powodu grypy sezonowej również mogą cierpieć z powodu długotrwałych, negatywnych skutków zdrowotnych, zwłaszcza dotyczących płuc i dróg oddechowych.
Zbadano częstość występowania poważnych objawów fizycznych przez okres do dwóch lat po zakażeniu SARS-CoV-2. Najbardziej dotknięte były osoby, które przeszły ciężką infekcję COVID-19, najniższe ryzyko długiej formy choroby zaś odnotowano wśród pacjentów, którzy nigdy nie byli obłożnie chorzy.
Kobiety, które prowadziły zdrowy styl życia, w tym zachowywały prawidłową masę ciała, nie paliły papierosów, regularnie ćwiczyły, odpowiednio długo spały, stosowały dietę o wysokiej jakości i piły umiarkowane ilości alkoholu, miały o połowę mniejsze ryzyko „long COVID" w porównaniu z kobietami niestosującymi zaleceń zdrowego trybu funkcjonowania.
Stres psychiczny, w tym depresja, zaburzenia lękowe, zmartwianie się i samotność przed zakażeniem COVID-19 wiążą się ze zwiększonym ryzykiem Long COVID. To wyższe zagrożenie było niezależne od palenia papierosów, astmy i innych problemów zdrowotnych.