W wieku 87 lat, w swoim poznańskim mieszkaniu zmarła aktorka Krystyna Feldman. O śmierci "mistrzyni epizodów" poinformowała dyrekcja Teatru Nowego z którym była ona związana aż do swojej śmierci.
Krystyna Feldman przygodę z aktorstwem rozpoczęła prawie 70 lat temu i z powodzeniem para się nim do dziś. Nie jest to aktorka z pierwszych stron gazet, jej liczne role teatralne i filmowe to przede wszystkim epizody i role drugoplanowe, bez nich jednak przedsięwzięcia, w których brała udział, nie byłyby ani tak wyraziste, ani tak bogate. Jak sama twierdzi: "rola to rola. (...) Nie można więc grać byle jak. Epizod czemuś służy. I trzeba dać z siebie wszystko. Jeszcze bardziej niż w głównej roli."