Najgorsze co można zrobić dla swojego głosu w trakcie zapalenia krtani i chrypki to szeptać lub podwyższać natężenie głosu. Najlepiej nie mówić wcale, a jeśli to konieczne należy starać się mówić normalnym głosem. Jeśli zmiana głosu jest trwała trzeba udać się do foniatry. Mówienie szeptem w takim stanie bardzo obciąża fałdy głosowe.
Objawem, który koniecznie trzeba skonsultować z laryngologiem jest chrypka, która trwa dłużej niż 3 tygodnie. Szczególnie, jeśli występuje u palacza lub osoby zawodowo narażonej na czynniki drażniące. Chrypka może być bowiem objawem raka krtani, dlatego ważne jest jak najwcześniejsze rozpoczęcie diagnostyki laryngologicznej oraz włączenie ewentualnego leczenia – mówi Oskar Rosiak, lekarz otorynolaryngolog.