Fundacja Lwów i Kresy Południowo-Wschodnie zakończyła drugi etap akcji edukacyjno-społecznej „Książki dla Polaków na Wschodzie,” w wyniku której polskie ośrodki na Kresach zostały wyposażone w 5 tys. polskich książek.
Historia jest jak zając przyczajony pod miedzą... Na spotkaniach autorskich czytelnicy często pytają pisarza skąd bierze pomysły na książkę. „Dom na Kresach” to opowieść zrodzona z przypadkowego spotkania Marsdena chłopca (późniejszego pisarza) i czterdzieści lat starszej od niego Zofii Ilińskiej. Poetki i właścicielki pensjonatu w Kornwalii.
Polacy opowiadają się raczej za udzielaniem rodakom pomocy w krajach, w których żyją, niż za ich repatriacją - wynika z sondażu CBOS. Jednocześnie są przekonani, że w niektórych wypadkach pomoc państwa polskiego skierowana do mniejszości na terenie obcego kraju powinna być konsultowana z jego władzami.
Blisko co siódmy dorosły Polak ma przodków urodzonych na dawnych Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej. Co trzeci z tej grupy ma krewnych, którzy tam pozostali i mieszkają obecnie na Litwie, Białorusi lub Ukrainie, jednak tylko niespełna co dziesiąty utrzymuje z nimi stały kontakt - wynika z badania przeprowadzonego przez CBOS. Większość spośród osób, których przodkowie urodzili się na Kresach, nigdy nie odwiedzała miejsc związanych z losami swojej rodziny i nie planuje robić tego w przyszłości.
16 stycznia o godz. 17.00 w II Liceum Ogólnokształcącym w Gdańsku - Wrzeszczu odbędzie się drugie spotkanie z cyklu „Ślad”. Jego bohaterką będzie Zofia Kuźniak, a na spotkanie zaprasza portalu www.wrzeszcz.info.pl.
Dla mnie, czytelnika tej książki, syna kresowej wiejskiej nauczycielki i policjanta z miasteczka powiatowego, w którego pobliżu znajdowały się Żyrowice, książka braci Maziejuków "Cmentarz unicki w Terebeli" stanowi powód do wielu wspomnień. Najważniejsze jest to o Madonnie żyrowickiej.