W związku z pracami nad podatkiem bankowym już 7 instytucji zdecydowało o podwyżce marż kredytowych. Efekt? Już niedługo za kredyt przyjdzie zapłacić więcej. Póki co rata długu zaciągniętego na zakup 2-pokojowego mieszkania w dużym mieście wynosi 926 zł – wynika z szacunków Lion’s Bank i portalu nieruchomości Morizon.pl.
Zaległe zobowiązania, przekraczające 200 zł z co najmniej 60-dniowym opóźnieniem, ma 1 mln 977 tys. osób, czyli 6,3 proc. dorosłych Polaków. Łączna kwota zaległości to 40,39 mld zł. Składają się na nią m.in. niezapłacone rachunki za usługi telekomunikacyjne, telewizję kablową, prąd, gaz, czynsz za mieszkanie, niezapłacone alimenty, grzywny sądowe, mandaty za jazdę bez biletu, a także niespłacone kredyty hipoteczne i konsumpcyjne oraz pożyczki pozabankowe – wynika z najnowszej, 31. edycji Raportu InfoDług opracowanego przez BIG InfoMonitor. Na obsługiwane nieterminowo kredyty przypada 29,2 mld zł, natomiast na pozostałe zobowiązania – 11,18 mld zł.
W grudniu banki chciały pożyczyć rodzinom na mieszkanie wyraźnie mniej niż przed rokiem. Czas pokaże czy jest to preludium przed zmianami, które czekają rynek w przyszłym roku. Większość z nich utrudni dostęp do bankowego finansowania.
Sejm ostatecznie przyjął nowelizację Prawa bankowego, znoszącą instytucję bankowego tytułu egzekucyjnego (BTE). W myśl ustawy, banki i SKOK-i będą miały obowiązek dostosować się do nowych wymogów w terminie 30 dni od wejścia w życie nowelizacji. Ustawa ma 14-dniowe vacatio legis. Nowelizacja trafiła już do podpisu przez Prezydenta.
Porównywanie ofert kredytowych nie należy do łatwych zadań, ponieważ banki stosują różne zasady naliczania kosztów. Jak wybrnąć z sytuacji, gdy jedna instytucja finansowa proponuje nam kredyt bez odsetek, ale z prowizją wynoszącą np. 10 procent, a druga nalicza jedynie odsetki na poziomie 10 procent?. Podpowiadamy również, że oferty o dokładnie takim samym koszcie wcale nie muszą być tak samo atrakcyjne.
Ostatnia decyzja Rady Polityki Pieniężnej sprawiła, że stopy procentowe pozostają na tym samym poziomie 1,5 proc. Dla kredytobiorców oznacza to atrakcyjne oprocentowanie kredytów hipotecznych, czyli niskie raty. Powodów do zadowolenia nie mają jednak oszczędzający, gdyż przekłada się to również na bardzo niskie oprocentowanie lokat i kont oszczędnościowych.
Bankowy tytuł egzekucyjny zlikwidowany – zdecydował Sejm, uchwalając nowelizację Prawa bankowego oraz niektórych innych ustaw. Zniesienie BTE ma poprawić sytuację klientów banków. Nowelizacja dostosowuje przepisy do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. TK uznał, że przyznanie bankom uprawnienia do wystawiania bankowych tytułów egzekucyjnych było niezgodne z konstytucyjną zasadą równego traktowania.
Jak wynika z danych CBOS, aż 44% Polaków nie jest usatysfakcjonowanych z obecnej sytuacji materialnej swojego gospodarstwa domowego, natomiast 10% ocenia ją zdecydowanie negatywnie. W celu polepszenia standardu życia wielu zastanawia się nad skorzystaniem z kredytu. Stają przed wyborem: pożyczyć pieniądze i spłacać raty czy jednak zrezygnować z takiej możliwości, ale tym samym odłożyć realizację swoich planów?
Zadłużenie wśród emerytów rośnie z każdym rokiem. Obecnie dług w tej grupie wiekowej wynosi o ok. 10 mld. Osoby w wieku emerytalnym muszą szczególnie uważać na nieuczciwe praktyki mające miejsce na rynku, gdyż pożyczając nieracjonalnie pieniądze mogą zaszkodzić nie tylko sobie, ale i swojej rodzinie.
W myśl ludowej mądrości „Chcesz przyjaciela stracić? - pieniędzy mu pożycz" warto dbać o to, aby kredyt jaki zaciągniemy w banku lub innej instytucji był dla nas „narzędziem" wspierającym realizację naszych planów, a nie utrapieniem i powodem zmartwień. Jak wynika z danych Biura Iinformacji Kredytowej, na koniec kwietnia 2015 r. zaległości w spłacie kredytów (rozumianych jako opóźnienie powyżej 90 dni), miało ok. 1,48 mln osób, które stanowią 9,88 proc. wszystkich kredytobiorców w Polsce.
Niska rata, brak prowizji oraz mało formalności – to główne czynniki, na które zwracamy uwagę zapożyczając się. Wśród banków najczęściej zadłużamy się w PKO BP oraz Credit Agricole, a w firmach pożyczkowych - w Vivus oraz Provident.
Kiedy bliska osoba prosi o poręczenie kredytu – najczęściej po to, aby łatwiej uzyskać dofinansowanie z banku – zazwyczaj trudno odmówić takiej prośbie. Jak wskazują dane Biura Informacji Kredytowej, w całej Polsce zdecydowało się na to już 480 tysięcy osób, które poręczają łącznie 391 tysięcy kredytów. 10,4% z nich to kredyty mające opóźnienia w spłacie min. 90 dni – są one regulowane przez 42,7 tys. osób. Zanim staniemy się żyrantem, warto dowiedzieć się więcej o poręczaniu cudzych kredytów i pożyczek - dzięki temu udzielenie poręczenia nie skończy się dla nas finansową katastrofą.
Obecnie w Polsce 480 tyssiąca osób poręcza łącznie 391 tysięcy kredytów. Wśród nich 10,4% jest spłacanych z opóźnieniem przekraczającym 90 dni – wynika z analizy przeprowadzonej przez Biuro Informacji Kredytowej (BIK). Skłonność do poręczania kredytów rośnie wraz z wiekiem.
Co drugi dorosły Polak posiada kredyt – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej za rok 2014. Największa aktywność kredytobiorców dotyczy mieszkańców województwa lubuskiego, zaś najmniejsza występuje w województwie podlaskim, gdzie tylko 39,1 proc. osób korzysta z kredytów. Najbardziej aktywni kredytowo są mężczyźni, urodzeni w latach 1967-1981.
Nieuczciwa reklama, pomijanie istotnych informacji w ofercie i umowie, wygórowane opłaty przygotowawcze i windykacyjne, utrudnianie odstąpienia od umowy – to najczęstsze zagrożenia, na jakie narażeni są konsumenci pożyczający pieniądze od firm pożyczkowych.