"Prawie" to słowo, które cisnęło mi się na usta po obejrzeniu najnowszej komedii romantycznej zachwalanej z przywołaniem największych brytyjskich hitów tego gatunku. W tym filmie wszystko jest "prawie", "podobne do...", "niemal jak...". Niestety to tylko "prawie" i w tym przypadku robi (cytując klasyków) ogromną różnicę.
Kay i Arnold od 30 lat są małżeństwem. Nie dzielą już jednak łoża, a nawet sypialni. Dni wypełniają im te same pozbawione większego znaczenia czynności i rytuały - śniadanie-praca-telewizja/sprzątanie-sen. Na czułości, a nawet rozmowy nie ma miejsca. Ale na miłość i seks nigdy nie jest za późno.
Serwis College Candy zebrał 10 najwspanialszych filmowych pocałunków w historii kina. W zestawieniu przygotowanym przez redakcję serwisu pojawiły się najgłośniejsze tytuły wszech czasów. Wśród całujących znaleźli się m.in. Clark Gable i Vivien Leigh oraz Richard Gere i Julia Roberts.
Richard Gere podobno nie przepada za filmem "Pretty Woman", w którym zagrał wraz Julią Roberts, mimo że dla wielu widzów produkcja ta ma miano jest kultowej komedii romantycznej.
Komedia romantyczna "Listy do M." jest najpopularniejszą komedią polską po 1989 roku. Film został obejrzany do tej pory w kinach przez 2 miliony 535 tysięcy widzów - o pięć tysięcy więcej niż było to w przypadku dotychczasowego rekordzisty - "Lejdis".
Komedia romantyczna "Listy do M." jest najchętniej oglądanym w Polsce filmem 2011 roku. Film w reżyserii Mitji Okorna obejrzało już ponad 1,8 miliona widzów. "Listy do M." zdetronizowały tym samym przeboje "Och, Karol 2", "1920 Bitwa warszawska" oraz hollywoodzkie produkcje "Harry Potter i insygnia śmierci. Część 2" czy "Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach".
Duncan Kenworthy, brytyjski ekspert od komedii romantycznych, zachwycił się obrazem "Listy do M.", który obejrzał podczas słoweńskiej premiery.
Komedia romantyczna "Listy do M." przypadła do gustu polskim widzom. W weekend otwarcia film przyciągnął do kin niemal 400 tysięcy widzów.
"Listy do M." są jak podróbka Roleksa. Choć Szwajcarzy nie mają z tym nic wspólnego, z daleka wygląda całkiem nieźle, godzinę pokazuje dokładnie, no i kosztował znacznie mniej.
Pola Raksa, Beata Tyszkiewicz, Kalina Jędrusik, Grażyna Szapolowska czy Weronika Rosati? Andrzej Łapicki, Daniel Olbrychski, Bogusław Linda czy Marcin Dorociński? Kto z nich otrzyma Złotą Kaczkę 2011 dla najlepszego filmowego amanta/amantki? A może ktoś spoza tej listy? Wielkie miłości – to tytuł tegorocznej gali, ale przede wszystkim – plebiscytu Złote Kaczki 2011 magazynu FILM.
10 listopada do kin trafi polska komedia romantyczna "Listy do M". Jeśli wierzyć zapewnieniom Pawła Małaszyńskiego, film dorównuje hollywoodzkim blockbusterom.
Robin Williams dołączył do obsady nowego filmu Justina Zackhama "Gently Down the Stream". Bohaterowie obrazu to para dawno rozwiedzionych małżonków, którzy udają szczęśliwe małżeństwo na czas ślubu ich adoptowanego syna.
Miało być tak dobrze, tak wesoło, na czeską modłę. Cóż, wyszło jak zawsze. Rzecz dzieje się w niewielkim miasteczku, Dąbiu. Z okazji nadchodzących wyborów oraz by umilić mieszkańcom szary żywot, lokalny polityk we współpracy z szemranym agentem artystycznym organizują maraton tańca.
Komedie romantyczne - chyba wszyscy chętnie je oglądają. Szczególnie gustują w nich panie, ale przecież i panów nie trzeba długo namawiać. W Salonie też lubimy je oglądać, zwłaszcza te na tzw. poziomie. Salon Kulturalny przygootował subiektywny ranking komedii romantycznych.
"Wygrać miłość" to interesująca komedia romantyczna. Tak, dobrze przeczytaliście, interesująca. Największym atutem obrazu Sanaa Hamri jest bowiem jego tło.