Wyrównanie urlopów do 26 dni dla wszystkich pracowników niezależnie od stażu oraz likwidacja umów cywilnoprawnych, które zastąpi całkiem nowa forma zatrudnienia – to najważniejsze założenia proponowanych zmian w Kodeksie pracy. Projekt ma być gotowy w marcu i powiela rozwiązania stosowane w wielu innych krajach Europy. Nowe przepisy mają szansę wejść w życie jeszcze w tym roku. To dobra wiadomość zwłaszcza dla osób zatrudnionych na śmieciówkach.
Koniec z "syndromem pierwszej dniówki" zakłada wchodząca w życie 1 września br. nowelizacja Kodeksu pracy. Pracodawca i każdy pracownik będzie zobowiązany posiadać umowę na piśmie albo pisemne potwierdzenie jej warunków - jeszcze przed dopuszczeniem pracownika do pracy.
W roku ubiegłym inspektorzy pracy przeprowadzili 23,2 tys. kontroli legalności zatrudnienia polskich obywateli, najwięcej w branży handlowej oraz zakładach zatrudniających do 9 osób. Zweryfikowali legalność zatrudnienia 146,5 tys. osób. Kontrolą przestrzegania obowiązku opłacania składek na Fundusz Pracy objęli ponad 363 tys. osób.
Obowiązek potwierdzania pracownikowi na piśmie podstawowych ustaleń związanych z zawarciem umowy o pracę przed dopuszczeniem go do pracy, czyli likwidacja tzw. syndromu pierwszej dniówki wprowadza projekt nowelizacji Kodeksu pracy przyjęty przez rząd. Zakłada także konieczność zapoznania pracownika z regulaminem pracy przed dopuszczeniem go do niej.
Od jutra, 22 lutego 2016 roku wchodzą w życie zmiany w Kodeksie pracy. Umowy o pracę na czas określony będą mogły być zawierane z pracownikami co do zasady na okres do 33 miesięcy, plus maksymalnie 3-miesiące zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas próbny. Po upływie tego czasu umowy między tym samym pracodawcą i pracownikiem będą mogły być zawierane tylko na czas nieokreślony.
W lutym zacznie obowiązywać nowelizacja Kodeksu Pracy, której głównym celem jest ograniczenie nieuzasadnionego stosowania umów na czas określony. Jakie nowe zasady już wkrótce będą obowiązywać polskich pracodawców? Przyjrzyjmy się najważniejszym.
Konieczność potwierdzania pracownikowi na piśmie podstawowych ustaleń związanych z zawarciem umowy o pracę jeszcze przed dopuszczeniem do pracy – to zmiana w Kodeksie pracy zaproponowana przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Dzięki temu zmniejszy się liczba zatrudnionych w szarej strefie.
Sytuacja, w której pracownik oddala się z miejsca pracy przed jej zakończeniem wcale nie musi oznaczać automatycznego zastosowania wobec niego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z jego winy. Sytuacje, w których pracodawca ma do tego prawo są ściśle określone.
33 procent Polaków nie będzie mieć wcale urlopu w tym roku. Kolejne 21 procent spędzi swój urlop w domu. Łącznie ponad połowa z nas nie wyjedzie na wakacje.
Ograniczenie zawierania umów terminowych, maksymalny trzymiesięczny okres próbny, wyrównanie okresu wypowiedzenia w umowach na czas określony i nieokreślony – to zmiany, które wprowadza nowelizacja Kodeksu Pracy.
Rozpoczynający się właśnie czas urlopowy to idealny moment na odpoczynek, złapanie kilku promieni słonecznych i „naładowanie akumulatorów”. Według Kodeksu Pracy, co najmniej jedna część urlopu powinna trwać nie krócej niż 14 dni kalendarzowych. Jednak nie wszyscy pracodawcy się do tych przepisów stosują. Niemal co szósta osoba ma problem z wzięciem ciągłego, dwutygodniowego urlopu.
Przed nami sezon na wakacyjne wyjazdy wypoczynkowe. To niezbywalne prawo pracownika – pracodawca nie może pozbawić nas tego prawa, a sam pracownik nie może się go zrzec. Jak wygląda proces nabywania prawa do urlopu wypoczynkowego, jaki jest jego wymiar i kiedy przysługuje?
Rozpoczynamy nową pracę, jesteśmy w siódmym niebie. Szczególnie, gdy otrzymujemy umowę o pracę. Pracuje nam się fantastycznie, dopóki szef nie poinformuje nas, że zmienia warunki zatrudnienia i z umowy o pracę zostaje nam jedynie umowa-zlecenie. Czy pracodawca ma prawo zmieniać warunki zatrudnienia bez zgody pracownika?
Umowy czasowe będą mogły być zawierane z pracownikiem na okres do trzech lat - zakłada nowelizacja Kodeksu Pracy nad którą pracuje Sejm. Po tym czasie umowa będzie mogła być zawarta jedynie na czas nieokreślony.
Rząd przyjął dziś nowelizację kodeksu pracy. Zakłada ona, że kontrakty czasowe będą mogły być zawierane z pracownikiem na okres do trzech lat. Po tym czasie umowa będzie mogła być zawarta jedynie na czas określony.