Gdy słupek rtęci znajduje się w okolicach 30 stopni, możemy czuć się ospali i wyzuci z energii. Sięganie w takich sytuacjach po napoje energetyczne nie jest dobrym wyjściem. Lepszą alternatywą jest klasyczna mała czarna.
Kawa kryje w sobie wiele tajemnic. Pijąc filiżankę aromatycznej kawy, mało kto zdaje sobie sprawę, np. z tego, że w I tysiącleciu p. n. e. owoce kawy spożywano z dodatkiem soli i masła. Metoda preparowania i prażenia nasion rozpowszechniła się dopiero wtedy, gdy kupcy arabscy przywieźli kawę do Jemenu w XIII wieku. Od tamtej pory kawa wyrusza na podbój Europy.