77 zarzutów usłyszał 56-letni lekarz, mieszkaniec Włodawy, który pobierał pieniądze za wydanie karty zgonu. Jak ustalili policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępstw korupcyjnych KWP w Lublinie, 56-latek wzywany był na miejsce do zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym, takich jak samobójstwo czy nieszczęśliwy wypadek. Po stwierdzeniu zgonu domagał się od rodziny zmarłego opłaty za wydanie dokumentu. Lekarz wypisywał potwierdzenie przyjęcia opłaty na przypadkowych kartkach, np. na odwrocie ulotek i potwierdzał to pieczątką.Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest przez Prokuraturę Rejonową w Chełmie.