Najnowsze dzieło Jima Jarmuscha urzeka widza niepowtarzalnym klimatem. Amerykański reżyser powraca z "Tylko kochankowie przeżyją" po czterech latach od swojego ostatniego filmu, "The Limits of Control". Tym razem opowiada o parze wampirów, których portretuje jednak w niezwykle ludzki sposób.
Jim Jarmusch nakręci dokument o Iggym Popie i The Stooges. Co prawda reżyser zapowiada, że minie sporo czasu nim dzieło powstanie, jednak już ma ogólną koncepcję.