Największym wrogiem kobiety jest... nie, nie mężczyzna. Telefon! To najgorsze narzędzie tortur, jakie można było wymyślić. Wpatrywanie się cielęcymi, pełnymi tęsknoty oczami w to piekielne urządzenie, bieganie po całym domu w poszukiwaniu idealnego zasięgu i palpitacje serca, kiedy po drugiej stronie słuchawki odezwie się... mama.