W ciągu ostatniego roku ceny żywności wzrosły o blisko 6 proc. To największa podwyżka od 6 lat – podaje Główny Urząd Statystyczny. Na sklepowych półkach najbardziej podrożały warzywa, masło i jajka. Przed świętami Bożego Narodzenia ceny żywności nadal będą rosnąć, a najdotkliwiej odczują to emeryci, renciści i najmniej zarabiający.
Rosnące ceny żywności w sklepach dotykają wszystkich konsumentów, ale najbardziej tej części społeczeństwa, która nie korzysta z ostatniego silnego wzrostu wynagrodzeń czy też transferów socjalnych z programu Rodzina 500 plus.
Według GUS w Polsce powróciła inflacja. NBP przewiduje, że w przyszłym roku ceny wzrosną o 1,3%. Oprocentowanie lokat jest tak niskie, że po uwzględnieniu inflacji i podatku, realne zyski oszczędzających zbliżają się do zera, a w przyszłym roku oszczędzanie może wręcz przynosić straty. Przy inflacji na poziomie 1,3%, aby nie tracić będzie należało szukać lokat z oprocentowaniem wyższym niż 1,61%.
Z analiz przeprowadzonych przez serwis Money.pl wynika, że zarabiamy coraz mniej, chociaż pracodawców stać jest na podwyżki. Okazuje się, że choć kondycja firm się poprawia, pracodawcy niechętnie rozważają podwyższenie pensji swoim podwładnym. W minionym miesiącu zarobki spadły o dwa procent w odniesieniu do lipca, a w poprzednich kilkunastu miesiącach niewielkie podwyżki padły łupem inflacji.
Polska gospodarka zwalnia znacznie łagodniej, niż miało to miejsce w latach 2008 i 2009 – twierdzą analitycy BRE Banku. Jak przewidują eksperci BRE, w kolejnych kwartałach polski PKB będzie obniżać się bardzo powoli, między innymi z uwagi na postępujące równoważenie się naszej gospodarki – względnie wysoką dynamikę inwestycji, wynikającą z odbudowy mocy produkcyjnych i niższą dynamikę konsumpcji.
Inflacja w listopadzie wyniosła 4,8 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku, wobec 4,3 proc w październiku - podał GUS. Na koniec roku inflacja będzie wyższa niż spodziewali się ekonomiści. W skali miesięcznej, w listopadzie wzrost cen był jednym z najwyższych od ponad dwóch lat i wyniósł 0,7 proc. Największy wpływ na przyspieszenie inflacji miała drożejąca żywność, wyższe ceny paliw, a także rosnące opłaty związane ze zdrowiem.
Dwa miesiące temu założyłam na pół roku tzw. lokatę antybelkową, gdzie odsetki są kapitalizowane codziennie. Ostatnio premier zapowiedział likwidację tego typu kont. Co się stanie z moją lokatą w momencie, gdy to o czym mówił premier stanie się faktem?
Pięcioprocentowa, najwyższa od 10 lat inflacja w Polsce powoduje, że na 10 000 zł tracimy 476 zł. Jak obronić swoje oszczędności przed szkodliwym wzrostem inflacji, tak aby nie tylko nie stracić, ale także zarobić? Na te pytania odpowiadają eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF).
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu 2011 r., w stosunku do poprzedniego miesiąca, wzrosły o 0,5% - informuje Główny Urząd Statystyczny. Największy wpływ na inflację miały w tym okresie podwyżki cen żywności oraz towarów i usług związanych z transportem.
W ciągu roku ceny żywności poszły w górę o ponad 7 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Jeszcze bardziej podrożały paliwa. W marcu 2011 trzeba było za nie zapłacić o niemal 14 procent więcej niż rok wcześniej. Mocno wzrosły również ceny energii oraz czynsze za mieszkania.
Główny Urząd Statystyczny potwierdza to, co wszyscy Polacy widzą na codzień podczas zakupów - na wizyty w sklepach wydajemy coraz więcej pieniędzy. Jak podaje GUS, ceny żywności w lutym bieżącego roku wzrosły o 0,7% względem poprzedniego miesiąca i aż o 5,3 procent względem ubiegłegorocznego lutego. W ciągu miesiąca najbardziej podrożał cukier - o 9,6%. Nadal rosły ceny mąki oraz pieczywa. Więcej płacono za owoce, miód, tłuszcze roślinne a także warzywa i ryby.
Przeciętne wynagrodzenie w listopadzie to dokładnie 3403,92 zł - zaledwie 2,3 proc. więcej, niż rok temu. Po uwzględnieniu inflacji stać nas na coraz mniej.
Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez portal finansowy Inwestycje.pl ponad połowa ankietowanych (54,7%) jest za przyjęciem euro w Polsce, ale aż 61,7% obawia się, że po przyjęciu wspólnej europejskiej waluty ceny w Polsce wzrosną.
24-go lipca odbyła się sejmowa debata na temat wysokości cen i choć minister finansów Jacek Rostowski zapewniał, że „w Polsce nie ma szalejącej drożyzny”, konsumenci są innego zdania. Jak radzą sobie z wysoką inflacją polskie rodziny?
W listopadzie 2006 roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych utrzymały się przeciętnie na poziomie zbliżonym do zanotowanego przed miesiącem. W okresie styczeń - listopad wzrost cen konsumpcyjnych był wyższy niż przed rokiem i wyniósł 1,6 proc. wobec 0,9 procent rok wcześniej. Wyższy niż przed miesiącem był też wzrost cen w skali roku - w listopadzie wyniósł 1,4 procent wobec 1,2 procent w październiku.