Brakujące zęby są nie tylko problemem estetyczny, ale przede wszystkim zdrowotnym. Taki stan naszego uzębienia niekorzystnie wpływać na zgryz, dziąsła i stawy żuchwowo-skroniowe, ale może też powodować problemy z trawieniem. W jaki sposób można uzupełnić brakujące zęby? Jakie rozwiązanie tego problemu może zaproponować nam dentysta?
Nadal niewiele wiemy na temat implantów stomatologicznych, stąd zapewne sporo mitów, które narosły wokół tej tematyki. Wielu z nas przekonanych jest, że implanty powodują zapalenie jamy ustnej, mogą powodować uczulenie czy być odrzucone przez organizm. Takie przekonania mają swoje korzenie w niewiedzy. Obalamy najpopularniejsze mity na temat implantów stomatologicznych.
Zęby ulegają złamaniom i stają się kruche z bardzo wielu przyczyn. Zwykle to konsekwencja nieleczonych ubytków, które zaatakowała próchnica, ale też uszkodzeń mechanicznych. Okazuje się, że wbrew obiegowej opinii, złamanie zęba nie zawsze musi kończyć się jego ekstrakcją. Ukruszony czy złamany ząb można odbudować, ale wiele zależy od jego stanu, czasu i funduszy, które chcemy na ten cel przeznaczyć.
Chociaż ruchoma proteza poprawia estetykę uśmiechu, nie zawsze poprawia samopoczucie osoby, która ją nosi. Bywa przyczyną dyskomfortu, problemów z samooceną i długiej listy problemów zdrowotnych. Dentyści jednak znaleźli na to rozwiązanie. Pomóc może przymocowanie protezy na stałe niewielkimi implantami.
Co zrobić, gdy w pewnym wieku zaczyna nam brakować zębów i stajemy przed koniecznością wykonania protezy? Jaką wybrać, by jej użytkowanie było komfortowe, a pacjent uniknął krępujących sytuacji?
Statystyki nie pozostawiają złudzeń – typowy Kowalski po 35. roku życia ma tylko 21 zębów, chociaż powinien ich mieć 32. Znacznie gorzej jest u starszych Polaków. Jedna czwarta z nich po przekroczeniu 65. roku życia ma tzw. uśmiech Baby Jagi (nie ma ani jednego zęba). Przyczyn trzeba jednak szukać znacznie wcześniej. Zaledwie 7 proc. Polaków czyści zęby po każdym posiłku. Panowie niestety pod tym względem wypadają znacznie gorzej niż panie. Aż 11 proc. z nich nie widziało stomatologa od co najmniej kilku lat, co więcej, 6 proc. od dawna nie widziało nawet szczoteczki do zębów – takie zatrważające dane przytacza portal dentysta.eu. A potem tracimy zęby i nasz uśmiech się starzeje.
To, że palenie szkodzi wiedzą chyba wszyscy. Do tej pory jednak skupiano się na "poważniejszych" chorobach płuc czy serca jako tych, które najczęściej są skutkiem palenia tytoniu. Palenie jednak negatywnie wpływa również na zęby. Warto zerwać ze zgubnym nałogiem, a okazja ku temu będzie 31 maja, kiedy to przypada Dzień bez papierosa.
Medycyna przeciwstarzeniowa, czyli anti-aging należy aktualnie do najbardziej dynamicznie rozwijających się dziedzin. Chociaż od dawna wiadomo, że uśmiech się starzeje - podobnie jak skóra czy umysł - to jednak do niedawna było odpowiednich metod, by w tej kwestii cofnąć czas o 10 czy 20 lat.
W dobie bardzo szybkiego postępu technologicznego, osiągnięcia medycyny są zdumiewające. Materiały, które po wprowadzeniu do organizmu nie zakłócają funkcjonowania tkanek, pozwalają nam na poddanie się zabiegom rekonstrukcyjnym bez ryzyka utraty zdrowia, co zdarzało się jeszcze 20-30 lat temu.
Dzięki nowoczesnym implantom stomatologicznym w jeden dzień można odbudować całkowite bezzębie u pacjenta. Także wszczepienie pojedynczego implantu nie wymaga już usuwania zdrowych zębów i narażania się na zbędny ból.
Odsetek osób z ubytkiem słuchu w społeczeństwie sięga 10 procent i sukcesywnie się zwiększa. Progres ten wynika przede wszystkim z wzmożonego natężenia hałasu w otoczeniu. Codzienne życie przynosi osobom nie(do)słyszącym wiele barier.
Washington Post poinformował, że amerykański urząd kontroli żywności i leków (Food and Drug Administration- FDA) po 14 latach obowiązywania zakazu stosowania silikonowych implantów w celu powiększenia biustu zniósł to obostrzenie.
Według badania opublikowanego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO - World Health Organisation), miliony starszych ludzi na całym świecie nie utrzymuje należytej higieny jamy ustnej. Prowadzi to niejednokrotnie do wielu schorzeń, w tym także całkowitej utraty uzębienia.