Utrata zęba to nie tylko problem natury estetycznej, ale również poważne zagrożenie zdrowia reszty uśmiechu i problem ze spożywaniem posiłków. Warto sprawdzić jakie metody uzupełnień zębowych będą najlepszym rozwiązaniem dla konkretnego przypadku.
Straciłeś ząb. To nie powód do wstydu, tylko sygnał do działania. Najważniejsze jest to, by nie zostawić luki w uśmiechu, licząc na to, że zęby się zejdą i zamaskują ubytek. Zęby faktycznie przesuną się w stronę pustej przestrzeni, ale pociągnie to za sobą lawinę niekorzystnych zmian w uśmiechu. Przesuną się bowiem nie tylko najbliższe zęby, ale następne i następne. W efekcie nawet jedynki zmienią położenie i nie będą symetrycznie wyłaniać się spod warg dokładnie na środku (w osi symetrii) twarzy.
Próchnica, choroby przyzębia, a czasem nawet urazy – stracić ząb to żadna trudność. Znacznie trudniej jest uzupełnić lukę po takim ubytku. I chociaż nowoczesna stomatologia oferuje wiele metod odbudowy braków zębowych, to jednak Polacy zwlekają z leczeniem. W krajach Europy Zachodniej czy Stanach Zjednoczonych, gdzie zdrowy wygląd i uśmiech są uważane za podstawę wizerunku, nawet seniorom w późnym wieku obca jest ruchoma proteza, jakiej często używają już polscy 60-latkowie. Nie byliby jednak na nią skazani, gdyby niezwłocznie uzupełniali każdy brak zębowy.
Utrata zęba to poważny problem estetyczny i funkcjonalny. Braki w uzębieniu mogą mieć różne konsekwencje : zniekształcenie twarzy, trudności z wymową, a nawet bóle głowy i kręgosłupa. Jednak współczesna stomatologia rozwiązuje ten kłopot. Pacjenci mogą skorzystać z całej gamy uzupełnień protetycznych. Najlepszym obecnie rozwiązaniem jest zastosowanie implantów zębowych.
Strach przed dentystą bywa nieraz tak paraliżujący, że pacjent przez długie lata nie odwiedza gabinetu. I tak pojawia się ubytek za ubytkiem, które nieraz kończą się utratą zębów. Koszty ewentualnego leczenia rosną lawinowo wraz z każdym miesiącem odwlekania wizyty. Gdy już pacjent znajdzie się w takiej sytuacji, że nie da się odwlec wizyty i trzeba w końcu usiąść na fotelu stomatologicznym, może się okazać, że nawet jedna średnia krajowa (wg danych GUS-u nieco ponad 3600 zł brutto w I kwartale 2012 roku) to za mało, by pokryć koszty leczenia zębów. Ile tak naprawdę kosztuje statystycznego Kowalskiego jego własna dentofobia?
Pojawił się problem z zębem, chcemy się wybrać do dentysty i stajemy przed trudnym wyborem. Wertowanie książki telefonicznej czy wstukanie w wyszukiwarkę internetową nie pomaga nam w podjęciu decyzji? Jak zatem wybrać spośród szerokiej oferty stomatologa idealnego dla siebie? A może skorzystać z promocji np. w systemie zakupów grupowych, które są ostatnio bardzo popularne?
Problem chrapania dotyka 60% mężczyzn i 40% kobiet w wieku 60 lat. Lekarstwem na głośny sen mogą się okazać implanty wszczepiane w podniebienie miękkie. Pillar Implants to małoinwazyjna, bezpieczna i efektywna metoda leczenia chrapania. Zabieg wykonuje się w 20 minut, rekonwalescencja zajmuje ok. 2 dni, a optymalny efekt uzyskuje się w ciągu kilku tygodni, maksymalnie do 3 miesięcy po zabiegu.
Utrata zęba wiąże się nie tylko z utratą dobrego samopoczucia i problemem estetycznym. Tego typu sytuacja może prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji zdrowotnych i problemów ze spożywaniem posiłków. Przed wizytą u lekarza protetyka warto być świadomym, co będzie dla nas najlepszym rozwiązaniem – most protetyczny czy implant.
Przeciętny Polak w wieku 35-44 lat ma zaledwie 21 zębów. Oznacza to, że w ciągu swojego dotychczasowego życia stracił ich aż 11. Dlatego coraz więcej osób wraz z upływem lat decyduje się na uzupełnienie ubytku implantem i zamocowaniem na nim korony protetycznej.
Utrata zębów dotyka osoby w różnym wieku. Często związane jest to po prostu z upływem czasu i traktowane jako naturalna kolej rzeczy. To, że nasze uzębienie się zmienia, trzeba zaakceptować. Nie znaczy to jednak, że należy zaprzestać starań o piękny uśmiech.
Złowrogi uśmiech, w którym brakuje kilku zębów, a czasem błyszczą też złote zamienniki, to znak rozpoznawczy czarownic i piratów. I choć właśnie z tymi bohaterami legend najczęściej kojarzymy braki w uzębieniu, w rzeczywistości jest to problem z naszej bajki, który lepiej rozwiązać jak najszybciej.
Dentyści biją na alarm – Polacy nie uzupełniają pojedynczych ubytków. Przeciętny Polak w wieku 35-44 lat ma zaledwie 21 zębów. Oznacza to, że stracił ich aż 11. Całkowity brak uzębienia, czyli tzw. bezzębie dotyka aż 25% Polaków powyżej 65 roku życia – podaje Warszawski Uniwersytet Medyczny. Wciąż pokutuje przekonanie, że brak pojedynczego zęba to problem jedynie estetyczny i jeśli ubytku nie widać, nie trzeba go leczyć. Tymczasem utrata nawet jednego zęba może wywołać w jamie ustnej efekt domina.
Braki w uzębieniu to problem nie tylko estetyczny, ale i zdrowotny – pozostałe zęby mogą się przesuwać, więc cały zgryz traci swój prawidłowy kształt, a poza tym jeśli brakuje nam zębów nie gryziemy pokarmów dostatecznie dokładnie, co może skutkować problemami trawiennymi. Dobrym wyjściem jest w takim wypadku założenie implantu – sztucznego korzenia, „śrubki”, którą dentysta wkręca w kość szczęki.
Diagnoza raka piersi to dla wielu kobiet początek długiej i trudnej drogi. Oznacza wyczerpujące leczenie, często także konieczność oddania się w ręce chirurga. Amputacja piersi obok kalectwa fizycznego wywołuje również głęboki uraz psychiczny. Rekonstrukcja piersi pozwala uniknąć pacjentce cierpienia, jakie oznacza życie bez niej.
Wszyscy wiemy jak ważną rolę we współczesnym świecie odgrywa wygląd zewnętrzny. Najlepszą wizytówką przy pierwszym kontakcie jest olśniewający uśmiech. W przypadku osób, które mają problemy ze zdrowiem swoich zębów może on stanowić pewien kłopot. Stosowane w protetyce implanty pozwalają na odtworzenie zęba w taki sposób, iż nie będzie on w niczym różnił się od prawdziwego.