Holmes, Sherlock Holmes. Tak jest, najnowszy film Guya Ritchie bardziej przypomina któryś z obrazów (tych starszych) o przygodach Jamesa Bonda, niż literacki pierwowzór. Sympatycy powieści Arthura Conana Doyle'a mogą być lekko zniesmaczeni. Sherlock Holmes nie jest schludnym, dystyngowanym gentlemanem, lecz rozrabiaką i abnegatem, intrygantem i zazdrośnikiem, co ma swój nieodparty urok.
Chociaż filmowa wersja przygód Sherlocka Holmesa w reżyserii Guya Ritchie ustanowiła nowy rekord w amerykańskich kinach w czasie świąt Bożego Narodzenia, w ostatecznym podsumowaniu minionego weekendu najlepszy okazał się "Avatar" Jamesa Camerona.
Madonna i Guy Ritchie zaczynają mieć wątpliwości co do słuszności decyzji o rozstaniu.
Już w marcu poznamy szczegóły rozwodu Madonny i Guya Ritchiego. Najważniejszym aspektem tej rozprawy będzie opieka nad dziećmi pary: 8-letnim Rocco i 3-letnim Davidem.
Madonna pozbywa się z domu wszystkich rzeczy, które przypominają jej o byłym mężu, Guyu Ritchie. Piosenkarka, która rozstała się z reżyserem po ośmiu latach małżeństwa, postanowiła zrobić "porządki" w niegdyś wspólnym domu w Londynie.
Rozstanie Madonny z Guyem Ritchiem ma szansę na zyskanie statusu najbrzydszego rozwodu w historii Hollywood.
Madonna będzie musiała zapłacić Guyowi Ritchie 20 milionów funtów, aby się z nią rozwiódł. Reżyser zachowa także londyński pub The Punchbowl oraz posiadłość w Wiltshire.
Madonna i Guy Ritchie po 8 latach małżeństwa postanowili się rozwieść. Plotki o rozwodzie pojawiały się już od kilkunastu miesięcy. Tym razem jednak informacje potwierdziła rzeczniczka Madonny, Liz Rosenberg.
Jako piosenkarka niezmiennie od wielu lat odnosi sukcesy, ale okazała się też niezłą aktorką (zagrała m. in. Evę Peron w filmowej wersji musicalu „Evita”), a mąż Madonny docenia jej talent i chce, by wzięła udział w jego filmie.