Jeśli chcesz zapobiec infekcjom, zarówno tak powszechnym, jak przeziębienie i grypa, jak i znacznie poważniejszym, dostatecznie często myj ręce. Ta prosta czynność jest trudna do przecenienia, jeśli chodzi o unikanie zarazków, także tym antybiotykoopornym.
W tym sezonie z powodu grypy i jej powikłań zmarło w Polsce ponad 140 osób, co jest największą od pięciu lat liczbą. Za wyższą śmiertelność odpowiada wirus A/H1N1, który niesie ze sobą ryzyko groźnych powikłań. O tym jakie grupy społeczne są najbardziej zagrożone zachrowaniem na grypę, jak możemy odróżnić tę chorobę od zwykłego przeziębienia oraz jak z nią walczyć, mówią profesor Joanna Chorostwska-Wynimko z Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie oraz prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.
Stworzenie szczepionek przeciwko niektórym chorobom zakaźnym i upowszechnienie ich stosowania od dziesięcioleci uznaje się za jedno z największych osiągnięć ludzkości. Szczepionki chronią przed chorobami czasem pozornie banalnymi, ale obciążonymi groźnymi powikłaniami, takimi jak grypa, odra, ospa wietrzna, krztusiec, świnka, itp. Szczepionka może dziś ochronić nawet przed zachorowaniem na raka, wywoływanego infekcją wirusem brodawczaka ludzkiego. Dzięki szczepieniom udało się całkowicie wyeliminować ospę prawdziwą, a kilka kolejnych chorób może zniknąć ze światowych meldunków epidemiologicznych w niedalekiej przyszłości.
Trudno uchronić się przed nią, jeżeli jej wirus już znajdzie się w naszym otoczeniu. Wszystkie miejsca, w których spotykamy ludzi - dom, praca, szkoła czy środki komunikacji miejskiej, miejsca doskonałe do rozprzestrzeniania się wirusa, który wywołuje grypę. Jak uniknąć zakażenia i dbać o odporność?
Światowa Organizacja Zdrowia (World Health Organization) ostrzega, że w 2019 roku świat będzie musiał zmierzyć się z wieloma wyzwaniami dotyczącymi zdrowia. Wśród nich są: epidemie chorób, które wracają ze względu na rosnącą popularność ruchów antyszczepionkowych, zagrożenie lekoopornymi drobnoustrojami, rosnący wskaźnik otyłości, zanieczyszczenie środowiska, zmiany klimatu i rozliczne kryzysy humanitarne.
Ozzy Osbourne trafił do szpitala po tym, jak zachorował na zapalenie oskrzeli.
Luty i marzec to miesiące, w których notuje się najwięcej zachorowań na grypę. Powszechne stają się także przeziębienia, które choć mniej groźne, mogą trwać nawet do 10 dni. Czy możemy w jakiś sposób zmniejszyć ryzyko choroby? Tak! W dodatku niektóre sposoby są bardzo proste.
Według badań Amerykańskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC) z powodu grypy co roku na całym świecie umiera od 291 000 do 646 000 ludzi. Jak podkreśla Joe Bresee, ekspert CDC, zapobieganie grypie powinno być globalnym priorytetem. W najnowszych meldunkach epidemiologicznych podanych przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego odnotowano pierwsze przypadki śmiertelne z powodu grypy w Polsce w tym sezonie.
Pacjenci z niewydolnością serca mogą znacznie poprawić swoje zdrowie dzięki corocznym szczepienom przeciw grypie.
Utrzymująca się do listopada słoneczna pogoda mogła spowodować fałszywe wrażenie, że sezon infekcji jeszcze przed nami. Jednak jak podaje PZH tylko w ostatnim tygodniu listopada zanotowano już ponad 125 tysięcy zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Prawdziwy szczyt zachorowań nastąpi w miesiącach styczeń-marzec. To najwyższy czas, aby pomyśleć o skutecznej profilaktyce grypy, która może uchronić nas nie tylko przed zachorowaniem, ale przede wszystkim przed poważnymi powikłaniami grypy, a nawet zgonem.
Badania laboratoryjne nie leczą, ale pomagają w odpowiednim czasie wdrożyć właściwe postępowanie u chorych na grypę. W diagnozowaniu chorób wirusowych, w tym grypy, podstawą rozpoznania jest nadal dobrze zebrany wywiad lekarski, znajomość sytuacji epidemicznej oraz badanie lekarskie – oglądanie, opukiwanie czy osłuchiwanie. Jednak w celu uzyskania potwierdzenia wstępnej diagnozy wykonuje się badania laboratoryjne.
Zbliża się czas największego nasilenia zachorowań na grypę i choroby grypopodobne. Zakażenie wirusem grypy może dosięgnąć każdego, jednak najbardziej narażone są osoby z grup ryzyka np. seniorzy, dzieci czy kobiety w ciąży. Grypa to nie przeziębienie, a jej konsekwencje mogą prowadzić do poważnych powikłań, a nawet zgonu. Grudzień to ostatni moment na szczepienie i zabezpieczenie się przed szczytem epidemicznym.
Przez wiele lat wydawało nam się, że postęp medycyny zapewni wszystkim długie i zdrowe życie, a każdy nowy lek wzbudzał powszechny entuzjazm. Dziś już wiemy, iż medycyna „naprawcza" czasem jest bezradna. Zbawienne kiedyś dla ludzkości antybiotyki coraz częściej nie radzą sobie z bakteriami, wirusy bywają zabójcze. Największą moc uzdrowienia może więc mieć nasz własny organizm. Od siły układu odpornościowego zależy nie tylko to, jak przetrwamy jesień i zimę, ale też całe życie.
Grypa łatwo się rozprzestrzenia, może okazać się bardzo groźna, tym bardziej, że mamy skłonność do bagatelizowania jej objawów. Dlaczego, zamiast mówić “teraz jest czas infekcji”, “jakieś przeziębienie”, “właściwie to tylko gorączka”, “coś grypopodobnego”, warto bliżej przyjrzeć się pojawiającemu się nagle “przeziębieniu”?
Jesienna pogoda - deszczowa, wietrzna i pochmurna - może sprzyjać zawałom, ostrzegają uczeni z Uniwersytetu w Lund w Szwecji.