Powrót Mela Gibsona na ekran, i to w filmie akcji, to wystarczający powód, by wybrać się do kina. Jest jeszcze jeden - Ray Winstone. Bohaterem jest detektyw Thomas Craven (Mel Gibson), który szuka zabójcy swojej córki, Emmy. Zamiast jednak prowadzić oficjalne śledztwo - wiedziony instynktem - próbuje rozwikłać sprawę na własną rękę. Szybko odkrywa, że za śmiercią córki kryje się większa sprawa.
16 kwietnia na polskie ekrany trafi obraz "Furia" twórców "Casino Royale" i "Infiltracji". Dzieło stanowi powrót Mela Gibsona do kina akcji.