Psychologowie wskazują, że każdy z nas ma określoną osobowość finansową, na którą składa się m. in. sposób myślenia o pieniądzach oraz to, jak je wydajemy, jakie miejsce zajmują na naszej liście priorytetów, jakie decyzje ekonomiczne podejmujemy. Jeśli umiemy ją rozpoznać i mamy świadomość jej wad oraz zalet, łatwiej nam funkcjonować nie tylko w świecie pieniędzy, ale też lepiej rozumieć nasze reakcje, a nawet efektywniej budować relacje z innymi.
Wielu ludzi nie może doczekać się emerytury postrzegając pracę jako kierat, który zajmuje znaczną część dnia. Niektórzy mają po prostu dość i pragną większej ilości czasu na odpoczynek, inni przed przejściem na świadczenie planują, co będą mogli nadrobić, do jakich zajęć wrócić, w co nowego się zaangażować. Są bowiem tacy, którzy muszą skanalizować gdzieś rozpierającą ich energię. Bez względu na osobowość jednak dobrze mieć pasję. Na emeryturze przydaje się szczególnie, bo łagodzi chaos związany z nową sytuacją i daje radość.
Rozpatrzmy następującą sytuację: księgowa odchodzi na wcześniejszą emeryturę, jest jednak cenionym i kompetentnym pracownikiem, dlatego też szef chce zatrzymać ją w firmie. Jednocześnie pracownicy zależy na pieniądzach z tytułu świadczenia emerytalnego. Co trzeba zrobić, aby dalsze zatrudnienie nie spowodowało zawieszenia emerytury? Czy w tym celu należy rozwiązać poprzedni stosunek pracy i zatrudnić pracownicę w oparciu o nową umowę?