Ze statystyk wynika, że około 3 procent Polaków korzysta z elektronicznych papierosów. Jedni używają ich, bo chcą rzucić palenie, drugich przekonuje to, że „palić” można prawie wszędzie. Chociaż nie ma badań, które jednoznacznie wskazywałyby na szkodliwość e-papierosów, Ministerstwo Zdrowia wypowiada im wojnę.