Światowa populacja się zwiększa. Nowe szacunki wskazują, że do 2050 roku na ziemi będzie żyło niemal 10 miliardów ludzi.
„W nadchodzących dziesięcioleciach Unia Europejska stanie w obliczu wyzwań związanych ze starzeniem się społeczeństwa. Istnieją trzy główne czynniki, które tłumaczą ten trend:. utrzymujący się niski współczynnik dzietności, wzrost długości życia i pokolenie wyżu demograficznego, które wkrótce zacznie osiągać wiek emerytalny", czytamy w roczniku Eurostatu z 2010 roku.
Jak wynika z najnowszych danych GUS na północy Polski mieszka najmniej ludzi w podeszłym wieku i rodzi się najwięcej dzieci w kraju. Statystyczny Polak ma 36 lat i 7 miesięcy. Młodsi od nas są tylko Irlandczycy i Słowacy.
Starzenie się światowej populacji jest zjawiskiem bezprecedensowym. W poznanej dotychczas historii ludzkości proces tego rodzaju nigdy nie był nasilony aż w takim stopniu. Szacuje się, że w 2047 po raz pierwszy w skali światowej liczba osób starszych (powyżej 60 lat) będzie większa niż liczba dzieci (do 15 – go roku życia).
Badania, które przeprowadził Główny Urząd Statystyczny, Rządowa Rada Ludnościowa i Komitet Nauk Demograficznych pokazują, że w naszym kraju nie będzie przybywać dzieci, a długość życia się wydłuży. Ponadto badania pokazują, że wzrośnie liczba emigrantów - donosi "Metro".
Japończycy są coraz starsi - już 20 procent z nich to osoby powyżej 65 roku zycia - wynika z rządowego raportu. Przy obecnym trendzie w 2015 roku emerytami będzie ponad jedna czwarta mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni, a w 2050 - jedna trzecia.