Zęby i dziąsła są silnie unerwione, nic więc dziwnego, że nawet niewielkie uszkodzenie czy infekcja w jamie ustnej powodują nieprzyjemny ból. Każdy ząb i przylegające do niego dziąsła wyposażone są w tysiące włókien nerwowych, zabezpieczonych tylko cienką warstwą szkliwa lub nabłonka. Pod wpływem różnych czynników zewnętrznych zęby i dziąsła mogą ulec uszkodzeniu, co skutkuje odsłonięciem nerwów i większą wrażliwością na zimne, gorące, kwaśne czy słodkie pokarmy. Nadwrażliwość zębów i dziąseł może pojawić się nagle i okresowo nawracać, na szczęście przy zachowaniu odpowiednich nawyków można z nią skutecznie walczyć.
Statystyki mówią, że nawet połowa z nas cierpi z powodu nieświeżego oddechu. Czy wystarczy zainwestować w odświeżające cukierki, by pozbyć się przykrego zapachu z ust? Okazuje się, że halitozy nie warto maskować. Kluczem do pozbycia się kłopotliwej dolegliwości jest odkrycie przyczyny problemu i odpowiednie leczenie. Sprawdź, skąd bierze się nieświeży oddech.
Nasze dziąsła to partner na całe życie, o którego musimy dbać i troszczyć się w zdrowiu i chorobie. Gdy zaniedbamy ich higienę, odpłacą się zaczerwienieniem, nadwrażliwością, stanami zapalnymi, a nawet paradontozą, która jest najgorszym scenariuszem dla naszych dziąseł. Jak o nie dbać, by pozostały zdrowe i stanowiły mocny fundament dla naszych zębów?
Najnowsze badania południowokoreańskich naukowców udowadniają, że zła higiena jamy ustnej może prowadzić do nadciśnienia. Do tej pory wśród czynników ryzyka nadciśnienia wymieniano palenie papierosów, niewłaściwą dietę, alkohol, otyłość, stres, a także brak ruchu – teraz do tej czarnej listy dołącza także niedostateczna higiena jamy ustnej.
Niedobory witamin, cukrzyca, kłopoty z wątrobą, anemia – wszystkie te problemy ze zdrowiem mogą powodować krwawienie dziąseł. Prawda jest jednak taka, że najczęściej stany zapalne dziąseł to skutek złej higieny jamy ustnej. A konkretnie niedokładnego usuwania płytki nazębnej i kamienia.
Wielu Polaków przynajmniej raz zrezygnowało z jakiejś znajomości z powodu nieświeżego oddechu rozmówcy. Unikanie dialogu na temat tego problemu, nie jest dobrym rozwiązaniem. Uświadomienie sobie przyczyny nieprzyjemnego zapachu z ust nie tylko poprawi relacje z otoczeniem, ale może pozwolić uniknąć wielu poważnych chorób.
Problemy ze zdrowiem jamy ustnej znacznie częściej dotykają kobiet niż mężczyzn. Okazuje się, że odpowiedzialny za tę sytuację jest poziom hormonów w organizmie płci pięknej. Zmiany hormonalne sprawiają, że wzrasta liczba bakterii w ustach i zwiększa się podatność tkanek na choroby.
Pacjenci chorujący na paradontopatię nie muszą juz przechodzić inwazyjnych i bolesnych zabiegów chirurgicznych. Zamiast wzbudzającego lęk kiretażu - dziąsła czyszczą i leczą teraz ultradźwięki.
Zimne lody lub gorąca kawa. I mniej lub bardziej przejmujący ból zębów. Nawet mało dokuczliwe objawy nadwrażliwości zębów mogą jednak świadczyć o zapaleniu dziąseł. Jeśli dodatkowo podczas szczotkowania zębów pojawia się krwawienie, warto wówczas wybrać się do stomatologa.
Stereotyp prawdziwego mężczyzny, który powinien po sobie zostawiać swój zapach, na szczęście odchodzi do lamusa. Panowie zaczynają o siebie dbać – niestety wyłącznie w kontekście wizualnym. Dbałość o higienę i własne zdrowie szczególnie w aspekcie jamy ustnej jest u mężczyzn wciąż na zbyt niskim poziomie.
Zaledwie 10 proc. Polaków korzysta z nici dentystycznych. Jeszcze mniej, bo 5 proc. stosuje płyn do płukania ust – alarmują stomatolodzy. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że samo mycie zębów nie zawsze wystarcza, by zachować zdrowe zęby.
Choroby przyzębia to druga po próchnicy przyczyna utraty zębów. Na szczęście schorzenia, które dziesiątkują uzębienie, rzadko kiedy okazują się paradontozą. Z reguły to po prostu stany zapalne w obrębie przyzębia. Na nieszczęście przez wiele lat mogą nie dawać żadnych objawów.
Bóle zębów to jedna z najbardziej nieprzyjemnych dolegliwości. Gdy dodatkowo bolą dziąsła to życie może stać się naprawdę uciążliwe. Sposobów zapobiegania bólu zębów czy dziąseł można poszukać w apteczce zielarskiej. Naturalne metody trzeba jednak zacząć stosować odpowiednio wcześnie, najlepiej profilaktycznie lub niezwłocznie, gdy problem zaczyna się pojawiać. W przeciwnym razie bez fachowej pomocy stomatologa się nie obejdzie. Nie zapominajmy jednak o tym, by regularnie kontrolować stan zdrowia jamy ustnej u stomatologa.
Umyć zęby? Wydawałoby się, że nie ma nic prostszego. Jak się jednak okazuje tylko co piąty Polak potrafi zrobić to poprawnie. Właściwe dbanie o higienę jamy ustnej chroni zęby przed próchnicą. Od czego powinniśmy zacząć? Pierwszy krok to wybór odpowiedniej szczoteczki i pasty do zębów.
Próchnica to problem ponad 90 proc. Polaków. Jest wywoływana przez bakterie przetwarzające resztki jedzenia na kwasy, które osłabiają szkliwo doprowadzając do powstawania ubytków. Na zmiany próchnicze szczególnie narażone są przestrzenie między zębami, które trudno się czyści pomocą szczoteczki. Można to zrobić tylko za pomocą nici dentystycznych. Ale Polacy nie nitkują zębów.