Depresja czasami postrzegana jest jako normalny objaw starzenia. To niepokojące, bowiem pozostawiona bez leczenia potęguje prawdopodobieństwo niepełnosprawności, umieszczenia w domu opieki, czy nawet śmierci.
W ostatnich dniach w mediach pojawia się wiele informacji wskazujących na występujące nieprawidłowości w sprawowaniu opieki wobec osób starszych w jednostkach całodobowego wsparcia. Ujawnianie takich faktów jest niezwykle cenne. Bicie i lżenie pensjonariuszy nie jest jednak normą w polskich domach seniora. W większości z nich personel z dużym zaangażowaniem i zrozumieniem wykonuje swoją pracę, tworząc atmosferę życzliwości i przyjaźni.
Całym krajem wstrząsnęły doniesienia dziennika „Polska” o fizycznym i psychicznym znęcaniu się personelu domu opieki w podwarszawskiej Radości nad starszymi i niedołężnymi kobietami – pensjonariuszkami ośrodka prowadzonego przez fundację „Betania”.
W związku ze stale rosnącą liczbą osób w podeszłym wieku coraz bardziej palącym problemem staje się zapewnienie im odpowiedniej opieki. Aby rozwiązać kwestię niedostatecznej ilości osób zajmujących się osobami starszymi w domach opieki japońska firma Matsushita Electric Industrial (Panasonic) otworzyła dom dla osób starszych, w którym rolę opiekunów pełnią roboty wyglądające jak pluszowe misie. Reagują one na dotyk, rozumieją 300 słów i mogą odpowiedzieć jednym z 2000 wgranych zwrotów.
Część osób w "złotym wieku" musi podjąć decyzję: co dalej? Wynikające z racji wieku ograniczenie sprawności fizycznej, kłopoty zdrowotne, wreszcie sytuacja rodzinna – wszystkie te czynniki mają wpływ na to, że życie może – a czasem musi – się zmienić. Część seniorów pozostaje we własnym mieszkaniu, część zamieszkuje razem z dorosłymi dziećmi, jeszcze inni wybierają dom opieki.
Naukowcy z Uniwersytetu w Queensland będący zarazem członkami Australazjatyckiego Centrum ds. Starzenia się podjęli oryginalne przedsięwzięcie, stworzyli radio skierowane do starszych, samotnych Australijczyków.
Jak wynika z doniesień Super Expressu, pracownicy domu pomocy społecznej we Włościborzu nie spostrzegli, że jeden z ich podopiecznych ma złamaną nogę i zmuszali go do chodzenia. Wycieńczony staruszek ostatecznie znalazł się w szpitalu, ale jego stan był bardzo ciężki i nie lekarzom nie udało się utrzymać go przy życiu.
Krakowska Caritas uzyska zgodę na rozpoczęcie budowy pierwszego rodzinnego domu dla osób starszych. Funkcjonowanie placówki ma opierać się na zasadach zbliżonych do obowiązujących w rodzinnych domach dziecka, toteż nie jest przypadkiem, iż powstanie ona w sąsiedztwie takiego domu. Pomysłodawcy powołania rodzinnych domów dla seniorów za cel stawiają sobie stworzenie w nich prawdziwie rodzinnej atmosfery.
Pracownicy i pensjonariusze pewnego domu pogodnej starości w Prosgruun w Norwegii twierdzą, że w pomieszczeniach zakładu opieki straszy duch zmarłej pielęgniarki. Strach przed rzekomymi wizytami z zaświatów był tak duży, że wezwano na pomoc duchownych.
W trosce o seniora i z myślą o tym, aby zapewnić mu jak najlepsze warunki i traktowanie z godnością w Wielkiej Brytanii powstała inicjatywa The Dignity In Care.
Wszczęcie kontroli we wszystkich polskich placówkach opiekuńczo-leczniczych to tylko jedna z reakcji na reportaż wyemitowany przez telewizję TVN. Dziennikarze,,Superwizjera’’, a wcześniej "Faktu" ujawnili skandaliczne warunki panujące w jednym z krakowskich zakładów opiekuńczo- leczniczych.
W Polsce funkcjonuje wiele nielegalnych, prowadzonych przez niewykwalifikowane osobydomów opieki dla seniorów. W placówkach tych osoby starsze częstokroć mieszkają w bardzo złych warunkach, pozbawione są opieki lekarskiej i pielęgniarskiej. Mają za to jeden obowiązek - comiesięcznego regulowania słonych rachunków. Możliwe jednak, że już wkrótce "biznesmeni" prowadzący takie placówki będą traktowani bardzo rygorystycznie.
Według badań przeprowadzonych przez dr Linley Denson z University of Adelaide, większość emerytowanych nie planuje z wyprzedzeniem swojej opieki i tego, kto się będzie nimi zajmował. Ankietę przeprowadzono wśród ludzi starszych wciąż mieszkających ze swoimi krewnymi, młodszymi członkami rodzin oraz osobami zawodowo trudniącymi się opieką społeczną.
Badania przeprowadzone w USA pokazują, iż prowadzone przez wolontariuszy domy opieki troszczą się lepiej o swoich rezydentów niż placówki komercyjne. Zbadano 16 tysięcy domów opieki w całym kraju i stwierdzono, że osoby przebywające w domach opieki działających na zasadzie wolontariatu mają lepsze warunki niż osoby przebywające płatnych w domach opieki prowadzonych przez firmy, które zarządzają nie jednym a całą siecią domów opieki.
W mieście Pontefract w Wielkiej Brytanii zostanie wybudowany kompleks mieszkalny dla seniorów, którzy chcą zachować niezależność. Wielomilionowa inwestycja jest możliwa dzięki programowi Extra Care.