Na drugi czwartek marca przypada Światowy Dzień Nerek. To dobra okazja, by dowiedzieć się czegoś na temat ich funkcjonowania i chorób.
AIDS (z ang. Acquired Immune Deficiency Syndrome, Zespół Nabytego Niedoboru Odporności) to zespół objawów i dysfunkcji związany z końcowymi etapami przebiegu zakażenia wirusem HIV (ludzki wirus niedoboru odporności, z ang. human immunodeficiency virus). Na skutek działania wirusa, system obronnościowy organizmu chorego staje się dysfunkcjonalny. Wirus HIV paraliżuje jego działanie, w związku z czym chory zapada na wiele chorób nie występujących lub niegroźnych u osób zdrowych, z poprawnie działającym układem immunologicznym.
Ludzie z umiarkowaną lub ciężką łuszczycą są narażeni na zwiększone ryzyko przewlekłej choroby nerek.
Australijskie badania wykazały, że zapotrzebowanie na przeszczepy nerek i dializoterapię znacznie wzrośnie do roku 2020 głównie ze względu na wzrost liczby diabetyków i konieczności leczenia rozwoju przewlekłej choroby nerek.
Nefropatia cukrzycowa (nephropatia diabetica) to uszkodzenie nerek stanowiące powikłanie cukrzycy. Dokładna przyczyna nefropatii cukrzycowej jest nieznana, ale uważa się, że niekontrolowane wysokie stężenie cukru we krwi prowadzi do rozwoju uszkodzenia nerek, zwłaszcza, gdy jednocześnie pacjent cierpi na nadciśnienie. W niektórych przypadkach historia medyczna rodziny może również odgrywać pewną rolę. Nie u wszystkich osób z cukrzycą rozwija ta choroba.
Pacjenci zakwalifikowani do przeszczepu wątroby, którzy czuli, że Bóg może im pomóc w chorobie, dłużej żyli po zabiegu niż ci bez wiary religijnej, twierdzą naukowcy. Pozytywne skutki wiary odnotowywano u chorych bez względu na wyznawaną przez nich religię.
TNS OBOP zbadał społeczną świadomość w zakresie przewlekłej choroby nerek (PChN), dializoterapii i powikłań nefrologicznych w cukrzycy. Badanie dowiodło bardzo niskiej świadomości polskiego społeczeństwa w obszarze profilaktyki i leczenia chorób nerek oraz nefrologicznych powikłań w cukrzycy.
Jak donosi National Enquirer, 76- letnia Elisabeth Taylor ma poważne kłopoty zdrowotne. W wyniku wieloletniego przyjmowania środków przeciwbólowych na chroniczny ból pleców i biodra przeżywa kryzys zdrowotny.
Dializa otrzewnowa jest jedną z form leczenia przewlekłej niewydolności nerek. Może być wykonywana przez pacjentów samodzielnie w domu, co pozwala im na prowadzenie normalnego trybu życia.
AIDS (Acquired Immune Deficiency Syndrome) jest zespołem nabytego niedoboru odporności, stanowi końcową fazę zakażenia wirusem HIV. Układ immunologiczny chorego staje się dysfunkcjonalny, pacjent zapada na różne choroby, m. in. na nowotwory, grzybice, zapalenie płuc, schorzenia te często doprowadzają do śmierci. Wbrew powszechnemu przekonaniu, osoby starsze ponoszą takie samo ryzyko zakażenia HIV jak ludzie młodzi.
W Polsce stałego dializowania wymaga ok. 12 tysięcy osób, a liczba ta wzrasta średnio o 7-10 procent rocznie. Tymczasem zaledwie 10 procent pacjentów stacji dializ INCP to osoby czynne zawodowo. Polacy powoli jednak przełamują schematy dotyczące dializoterapii - rośnie liczba dializ gościnnych. Pacjenci coraz częściej decydują się na wakacyjne wyjazdy i pełne życie zawodowe.
Nieinwazyjne dializy otrzewnowe u pacjentów z chorymi nerkami to na Zachodzie codzienność. W Polsce obecnie dializowanych jest około 14 tysięcy pacjentów, a jedynie 972 z nich korzysta z dializ otrzewnowych.
Dzięki dializom w Polsce żyje ponad 12 tysięcy osób. Ich liczba stale rośnie, szczególnie, że dzisiaj główną przyczyną przewlekłej niewydolności nerek są choroby cywilizacyjne - cukrzyca i nadciśnienie. Tryb życia chorego zmienia się radykalnie – jest wyznaczany stałymi, pięciogodzinnymi zabiegami średnio trzy razy w tygodniu. Wiele osób sądzi, że te ograniczenia czasowe na zawsze już przykuwają pacjenta do jednego miejsca w pobliżu stacji dializ, w której się leczy. Tymczasem dializy gościnne rozwiązują różne problemy - między innymi te dotyczące letnich wyjazdów osób chorych na przewlekłą niewydolność nerek.