Naukowcy wskazują, że kobiety z historią chorób serca cechują się o 30 procent wyższym ryzykiem zachorowania na demencję.
Witamina E może być pomocna w spowolnieniu rozwoju demencji.
W dojrzałym wieku warto ograniczyć określone produkty, by zmniejszyć ryzyko rozwoju choroby Alzheimera, mówią badacze.
Wielka Brytania jednoczy świat w walce z demencją poprzez bycie gospodarzem pierwszego szczytu G8 poświęconego koordynacji działań i skutecznej odpowiedzi na wzrost przypadków otępienia.
Jak wynika z szacunków, liczba osób żyjących z demencją na całym świecie potroi się do 2050 roku.
Ćwiczenia wykonywane przez osoby starsze pomagają zapobiec depresji, demencji i innym problemom zdrowotnym.
Regularne angażowanie się w treningi w dojrzałym życiu istotnie poprawia proces zdrowego starzenia się, mówią uczeni z University College London.
Zwykle mówi się o szkodliwych skutkach zażywania leków. Powszechnie można usłyszeć, że farmaceutyk „na jedno pomoże, a na drugie zaszkodzi". W przypadku niektórych medykamentów i chorób tak w istocie się zdarza, ale okazuje się, że część popularnych leków może pomóc w zapobieganiu lub osłabianiu rozmaitych dolegliwości.
Jak wynika z danych WHO, aż 15 proc. osób w wieku powyżej 60 lat cierpi na jakieś zaburzenie psychiczne.
Niewielka ilość masła orzechowego i linijka mogą stanowić zestaw diagnostyczny - umożliwiają potwierdzenie choroby Alzheimera w jej wczesnym stadium, mówią amerykańscy naukowcy.
Zespół naukowców z Medical Research Council dokonał odkrycia, dzięki któremu można zatrzymać śmierć komórek mózgu i zahamować w ten sposób rozwój demencji.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez zespół naukowców z Uniwersytetu w Padwie, wiara w transcendentny byt hamuje rozwój choroby Alzheimera.
Jack Nicholson zaprzeczył doniesieniom, jakoby jego nieobecność na ekranach kin była spowodowana postępującą demencją.
Kobiety po dziewięćdziesiątce mają najwyższe ryzyko demencji.
Zbyt czyste środowisko życia może mieć wpływ na większe ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera – wynika z nowego badania przeprowadzonego przez naukowców z Biological Anthropology Cambridge University. Badacze stwierdzili, że ludzie żyjący w krajach uprzemysłowionych, częściej zapadają na tę chorobę niż obywatele biedniejszych państw. Okazuje się zatem, że czasem odrobina brudu może być korzystna dla naszego zdrowia.