Organiczne science fiction. Takie określenie wymyśliłam podczas seansu "Noego".
Russell Crowe nie zostawił suchej nitki na krytykach obrazu "Noe: Wybrany przez Boga", którzy ferowali wyroki, choć nawet nie widzieli filmu.
Tuż przed premierą filmu "Noe: Wybrany przez Boga" z reżyserem Darrenem Aronofskym spotkali się dziennikarze serwisu Collider.
Darren Aronofsky jak mało kto, wie czym jest pasja. Prawdziwa, pochłaniająca i obezwładniająca. Nina jest niezwykle utalentowaną, dążącą do doskonałości baletnicą. Po latach pracy i wyrzeczeń dostaje szansę, by zabłysnąć w głównej, podwójnej roli w najsłynniejszym bodaj tanecznym spektaklu - "Jeziorze łabędzim". By jednak stanąć na wysokości zadania i sprostać oczekiwaniom dyrektora, musi znaleźć w sobie nieznaną dotąd, mroczną stronę. Będzie to o tyle trudniejsze, że na rolę czyha też beztroska Lily. A przynajmniej tak się Ninie wydaje.