Aż 1,49 mld zł niespłaconych pożyczek mają obecnie Polacy – wynika z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów. Mowa tu wyłącznie o zaległych ratach w firmach udzielających pożyczek, bez udziału banków. Zobowiązania na 500 zł z krótkim terminem spłaty to już przeszłość. Dziś Polacy zapożyczają się nawet na 15 tys. zł, a raty rozkładają na 3-4 lata. Niestety nie wszyscy równie chętnie je spłacają. Długi w firmach pożyczkowych ma już 342 tysiące osób.
Zalegam z opłacaniem rachunków, bo o nich nie pamiętam – tak najczęściej tłumaczą swoje zaległości w opłatach Polacy. Jeśliby wierzyć tym deklaracjom, to najmniejsze problemy z pamięcią mają… osoby powyżej 60. roku życia.
Zbliża się Boże Narodzenie, a wraz z nim zwiększone wydatki. Dla części osób sfinansowanie wszystkich potrzeb z bieżących dochodów lub oszczędności będzie zapewne niemożliwe. Choć Polacy w większości deklarują, że nie zamierzają zadłużać się na święta, to rzeczywistość nie jest aż tak różowa. W ostatnich latach kwota kredytów konsumpcyjnych udzielonych w grudniu była aż o ok. 25% wyższa niż w następującym po nim styczniu. Jak bezproblemowo przejść przez proces starania się o dodatkowy zastrzyk gotówki?
Nasze długi rosną wraz z wiekiem. Osoby młode do 24 roku życia mają zadłużenie sięgające ok. 3 tys. zł. Natomiast długi seniorów przekraczają 12 tys. zł. Tylko w ciągu roku ich zadłużenie wzrosło o 40 proc. a sam dług sięga blisko 3 mld złotych – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów.
Skuteczność ściągalności alimentów jest obecnie w Polsce niska. Podpisana przez Prezydenta RP nowelizacja Kodeksu karnego oraz ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów ma uzdrowić tę sytuację. Zmiany w prawie mają umożliwić skuteczne egzekwowanie obowiązku alimentacyjnego.
Psychologowie wskazują, że każdy z nas ma określoną osobowość finansową, na którą składa się m. in. sposób myślenia o pieniądzach oraz to, jak je wydajemy, jakie miejsce zajmują na naszej liście priorytetów, jakie decyzje ekonomiczne podejmujemy. Jeśli umiemy ją rozpoznać i mamy świadomość jej wad oraz zalet, łatwiej nam funkcjonować nie tylko w świecie pieniędzy, ale też lepiej rozumieć nasze reakcje, a nawet efektywniej budować relacje z innymi.
Długi alimentacyjne potrafią ograniczyć dostęp do kredytów. W sytuacji gdy po kredyt sięga prawie co drugi dorosły Polak, wśród zarejestrowanych dłużników alimentacyjnych bankowe finansowanie ma zaledwie co siódmy – wynika z danych BIK. I bardzo dobrze, bo rodzice nie płacący na dzieci nie regulują też rat kredytów. Na każde pożyczone 100 zł niesolidni alimenciarze oddają w terminie jedynie niecałe 17 zł, podczas gdy przeciętnie jest to 92 zł.
Niemal 2 mln 150 tys. Polek i Polaków nie radzi sobie z terminowym zwrotem posiadanych zobowiązań kredytowych i pozakredytowych. Ich łączna kwota zaległych długów wyniosła na koniec marca 2016 r. - 44,65 mld zł - wynika z 32. edycji Raportu InfoDług przygotowanego przez Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor.
Od ubiegłego sezonu urlopowego liczba zadłużonych biur podróży w Polsce wzrosła o 27%, a ich łączne zadłużenie przekroczyło 3 mln złotych. Tak wynika z ostatnich danych Rejestru Dłużników ERIF Biura Informacji Gospodarczej. Jeśli nie chcemy, aby nasz wypoczynek stał się koszmarem, warto byśmy sprawdzili m.in. wiarygodność płatniczą wybranego organizatora naszego wyjazdu.
Korzystna koniunktura i bardzo wysoki wzrost gospodarczy notowane pod koniec 2015 roku pozytywnie odbiły się na sytuacji finansowej polskich firm. W I kwartale tego roku kontrahenci płacili bardziej terminowo, a w portfelach przybyło pieniędzy. Przedsiębiorcy z większym optymizmem patrzą też w przyszłość. Pojawiają się jednak sygnały mogące świadczyć o tym, że trwająca od kilku kwartałów hossa będzie powoli hamować.
Dłużnicy alimentacyjni w Polsce są winni swoim dzieciom 9,7 miliarda złotych. Od 1 lipca, czyli od momentu wejścia w życie nowelizacji Kodeksu karnego obligującej gminy do ich dopisywania do biur informacji gospodarczej, kwota zobowiązań alimentacyjnych rośnie lawinowo. W niespełna dziesięć miesięcy powiększyła się niemal dwukrotnie. W bazie danych Krajowego Rejestru Długów znajduje się już ponad 300 tysięcy rodziców, którzy nie płacą na swoje dzieci. Ich średnie zadłużenie przekracza 32 tysiące złotych.
Czy Polacy chętnie zaciągają zobowiązania finansowe? Kto najczęściej decyduje się na takie uzupełnienie swojego budżetu domowego? Jakie rodzaje zobowiązań cieszą się największą popularnością?
2015 był trudnym rokiem dla branży turystycznej. Zamachy terrorystyczne, obawy wyjeżdżających przed uchodźcami oraz strajki w Grecji to powody, dla których nie wszystkie firmy obsługujące zagraniczne wyjazdy turystyczne zamknęły rok na plusie. Kłopoty, z jakimi radzić musiały sobie biura podróży i agencje turystyczne odzwierciedlają również dane z Krajowego Rejestru Długów – w ciągu zaledwie pół roku notowane zadłużenie biur i agencji turystycznych wzrosło o ponad 3 miliony złotych.
Zadłużenie polskich emerytów w ciągu roku wzrosło aż o 61% i wynosi obecnie ponad 2 miliardy złotych – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Średni dług emeryta - blisko 10 tys. zł - jest prawie 5 razy wyższy, niż wysokość średniej emerytury.
Krzysztof i Anna to nie tylko dość popularne imiona w Polsce. To również imiona, których właściciele najczęściej widnieją w bazie dłużników administrowanej przez Krajowy Rejestr Długów. W sumie imiennicy Krzysztofów zalegają już prawie na miliard złotych, a wszystkie zadłużone Anny mają do oddana swoim wierzycielom nieco ponad 370 milionów złotych.