W powszechnym rozumieniu słowo windykacja jest siedliskiem najgorszych skojarzeń, pomimo, że oznacza dochodzenie własności przy pomocy środków dozwolonych przez prawo. Co robić, gdy do naszych drzwi zapuka windykator? Warto znać swoje prawa i wiedzieć, że dłużnik nie zawsze jest na straconej pozycji.
Z 18. edycji raportu InfoDług przygotowanego przez BIG InfoMonitor wynika, że przyrost liczby osób z zaległymi płatnościami jest coraz wolniejszy. Niestety łączna kwota zaległych zobowiązań stale i dynamicznie wzrasta, od sierpnia tego roku o kolejne 1,84 miliarda złotych i wynosi obecnie 34,35 miliardów złotych. Pozornie pocieszający może być fakt, że w ciągu ostatnich 9 miesięcy z list dłużników ubyło blisko 430 tysięcy osób. Część z nich spłaciła swoje zobowiązania, ale na liczebność tej grupy miała również wpływ sprzedaż portfeli zaległych płatności przez instytucje finansowe.
Na koniec sierpnia 2011 roku liczba osób mających problemy z terminowych regulowaniem zobowiązań wynosi 2 079 642 – wynika z najnowszej, 17. edycji raportu InfoDług przygotowanego przez BIG InfoMonitor, firmę prowadząca Rejestr Dłużników. Grupa ta zmniejszyła się o 21 576 osób, po raz pierwszy od kiedy prowadzony jest monitoring, czyli od 4 lat. Mimo to wzrosła ogólna kwota zaległości i wynosi obecnie ponad 32,5 miliarda złotych, jednak dynamika tego wzrostu wyraźnie wyhamowuje. Istotną i pozytywną informacją jest rosnąca grupa osób, które poradziły sobie z przeterminowanym zadłużeniem, między majem a sierpniem było ich aż 162 573.