Pora chłodów to dla włosów niełatwy czas: wiatr, niskie temperatury oraz nakrycia głowy, które elektryzują włosy. Co robić? Oto kilka szybkich, domowych sposobów, które pozwolą uniknąć "klątwy wełnianej czapki".
Kiedy zbliża się zima, temperatura oscyluje w pobliżu zera, czas wyciągnąć z szafy wełniane szaliki i nakrycia głowy. Modne w tym sezonie tweedowe kapelusze, sztruksowe kaszkiety czy wyczarowane na szydełku czapki skutecznie ochronią głowę i włosy przed zimnem. Jednak zima, to także częste podrażnienia struktury włosa, brak dostępu powietrza i ciągłe zmiany temperatury - wszystko to może sprawić, że włosy staną się „płaskie" i bez życia. W naszym umiarkowanym klimacie trzeba troskliwie dbać o włosy o każdej porze roku, także w zimie. Wtedy bowiem potrzebują intensywnej pielęgnacji, która uchroni je przed zmęczeniem i przesuszeniem. Gliss Kur podpowiada, jak dbać o włosy wszystkich typów.
Tak jak zadbane dłonie, zdrowe włosy są również naszą wizytówką. Obserwując ich stan możemy rejestrować zmiany zachodzące wewnątrz naszego organizmu. Pogorszona kondycja włosów może być efektem złej gospodarki hormonalnej czy długotrwałego stresu. Może też być spowodowana nieprawidłową pielęgnacją, nieumiejętnym farbowaniem, nadużywaniem lokówek, czy prostownic.
Temperatury na zewnątrz wskazują, że na dobre zawitała do nas zima. W tym okresie zaczynamy się cieplej ubierać, zakładając liczne warstwy odzienia. Warto pamiętać także o naszych włosach, które również odczuwają zmianę pogody. Co zrobić, aby nasze włosy były piękne i gęste także zimą?
W sezonie zimowym nakrycia głowy mają nie tylko grzać, ale i zdobić, a w hierarchii ważności stały się nawet ważniejsze od butów i toreb. Pamiętajmy, że większość ciepła „ucieka” nam przez głowę, więc – choć nie wszystkie je lubimy, bo niszczą fryzurę - czapki, berety czy kapelusze zima nosić trzeba.