Profesjonalne uprawianie sportu wymaga imponującej siły, zręczności, wytrzymałości. Stąd najlepsi zawodnicy są zwykle w młodym wieku, a sportowiec po trzydziestce to w wielu dziedzinach wręcz emeryt. Nie zawsze jednak sprawy tak właśnie się mają. Okazuje się, że pasja nierzadko wygrywa z upływem czasu. Przykładem mogą być dojrzali sportowcy z Igrzysk Olimpijskich w Soczi.
54–letni Scott Baird z Minnesoty będzie w Turynie najstarszym zawodnikiem w historii zimowych igrzysk olimpijskich. Startuje on w coraz popularniejszej – także u nas – dyscyplinie sportowej – curlingu.