Codzienne jedzenie chleba, szczególnie pełnoziarnistego, może zapobiegać chorobom układu krążenia.
Jak pokazały badania, ćwiczenia pomagają chronić komórki mózgowe. Pokazano mechanizmy odpowiadające w ten związek - aktywność fizyczna wspiera utrzymywanie odpowiedniego poziomu insuliny i wskaźnika masy ciała, a to może pomóc chronić objętość mózgu i zapobiegać demencji.
Jeśli w wieku trzydziestu kilku lat ignorujesz poziom cholesterolu i glukozy, możesz mieć wyższe ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera w późniejszym życiu.
Ryzyko zawału serca wzrasta nawet 8,5 razy w ciągu dwóch godzin po wybuchu gniewu.
Ćwiczenia oporowe są lepsze od aerobiku, jeśli chodzi o poprawę snu, który z kolei ma istotne znaczenie dla zdrowia układu sercowo-naczyniowego.
Pomiar kilkudziesięciu rodzajów tłuszczów we krwi pomaga cenić ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 i chorób układu krążenia w przyszłości.
Mężczyźni w średnim wieku, którzy zmagają się z lękami i niepokojem oraz często się zamartwiają, mogą być narażeni na wyższe ryzyko zachorowania na choroby serca, udar i cukrzycę typu 2 wraz z wiekiem.
Utrata dwóch lub więcej zębów w średnim wieku wiąże się ze zwiększonym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych.
Warto o siebie dbać, to chroni nie tylko nasze samopoczucie psychiczne, ale i fizyczne.
Substancja znajdująca się w skórkach owoców cytrusowych może obniżać poziom cholesterolu skuteczniej niż niektóre leki na receptę i nie wywołuje skutków ubocznych.
Duże ilości świątecznego jedzenia podnoszą poziom cholesterolu. Duńskie badania pokazały, że tuż po przerwie świątecznej ilość cholesterolu jest średnio o 20 proc. wyższa niż latem.
Stosowanie kwasu acetylosalicylowego, powszechnego leku na przeziębienie i ból, wiąże się z o 26 proc. zwiększonym ryzykiem niewydolności serca u osób z co najmniej jednym czynnikiem sprzyjającym tej dolegliwości.
Najzdrowiej jest chodzić spać między 22:00 a 23:00 - to się wiąże z niższym ryzykiem chorób serca w porównaniu z chodzeniem do łóżka o wcześniejszej lub późniejszej porze.
Wyższa ilość witaminy C ma kluczowe znaczenie dla pacjentów z zespołem metabolicznym, którzy próbują osłabić zaburzenia oksydacyjne i problemy zdrowotne, mówią medycy z Oregon State University.
Naukowcy ze Stanford Medicine odkryli, że insulinooporność wiąże się ze zwiększonym ryzykiem rozwoju poważnej depresji.