Chlamydia, rzeżączka, rzęsistkowica i syfilis: codziennie na całym świecie zapada na nie ponad milion osób.
Każdego roku przybywa ok. 357 mln przypadków chorób przenoszonych drogą płciową – informuje Światowa Organizacja Zdrowia. Najwięcej z nich dotyczy chlamydiozy, bo aż 131 milionów osób na świecie. Zakażenie chlamydią nie zawsze daje objawy, może za to nieść szereg poważnych konsekwencji dla zdrowia kobiet i mężczyzn m.in. częste infekcje, problemy ze stawami, zapalenie cewki moczowej, macicy, najądrza, a nawet ryzyko poronień, wczesnych porodów oraz niepłodność.
Urzędnicy stanowego departamentu zdrowia informują, że wzrasta liczba dojrzałych i starszych pacjentów z chorobami przenoszonymi drogą płciową. Nadszedł więc czas, aby omówić rzecz, co do której udaje się, że nigdy się nie zdarza: rodzice uprawiający seks.
Badania wykazują, że dla 8,7% kobiet w USA test na Trichomonas vaginalis jest pozytywny. Choroba przenoszona drogą płciową znana jako rzęsistkowica jest bardziej powszechna niż sądzili eksperci, szczególnie w przypadku starszych kobiet, wynika z nowego badania.
Cytologia jest niezwykle ważnym badaniem, które pomaga wykryć stany przednowotworowe i raka szyjki macicy, a wczesna diagnoza może pomóc wyleczyć je całkowicie. W Polsce kobiety mają już dostęp do nowoczesnego rozwiązania w dziedzinie badań cytologicznych - cytologii cienkowarstwowej (LBC).
Czy zdajesz sobie sprawę, że częste kontakty seksualne, korzystanie ze wspólnej toalety lub nawet z basenu może spowodować, że w twoim organizmie pojawi się groźna bakteria zwana Chlamydią Trachomatis?