3 grudnia Ozzy Osbourne, członek słynnego heavymetalowego zespołu Black Sabbath, skończył 70 lat.
Jest współzałożycielem kultowej grupy heavymetalowej Metallica, magazynu Guitar World przyznał mu 2. miejsce na liście 100 najlepszych gitarzystów heavymetalowych wszech czasów, a według Hit Parader jest 24. spośród100 najlepszych wokalistów wszech czasów. Dziś kończy 50 lat.
Ozzy Osbourne nie cierpi show-biznesu i życia w błysku fleszy. Wokalista Black Sabbath przyznał, że na udział w reality show "Rodzina Osbourne'ów" zgodził się za namową żony, Sharon, która doskonale czuje się w roli gwiazdy telewizji.
Fani Ozzy'ego Osbourne'a rozpoczęli internetową kampanię, aby wokalista otrzymał w końcu tytuł szlachecki. Za akcją stoi pochodząca z Australii fanka Ozzy'ego, Helen Maidiotis.
Pomimo choroby Tony Iommi nie zamierza przerwać prac nad nowym albumem Black Sabbath. U 63-letniego gitarzysty zdiagnozowano chłoniaka - nowotwór złośliwy układu chłonnego. Nie wpłynęło to jednak na muzyczne plany artysty.
Zespół Led Zeppelin z klasykiem "Stairway to Heaven" po raz siódmy zdobył najwyższe miejsce trójkowego Topu Wszech Czasów. Utwór triumfował po raz pierwszy w inauguracyjnej edycji Topu w 1994 roku.
Grupa Black Sabbath oficjalnie ogłosiła reaktywację. Na stronę Black Sabbath trafił klip z fragmentami utworów przypominający osiągnięcia kapeli. Na końcu znajduje się informacja o reaktywacji, nagrywaniu nowej płyty i światowej trasie koncertowej.
Ozzy Osbourne jest wdzięczny losowi za to, że jeszcze żyje. 61-letni wokalista legendarnej grupy Black Sabbath jest przekonany, że po latach zażywania narkotyków, picia alkoholu i uprawiania przygodnego seksu teoretycznie powinien być martwy.