Ogólnoświatowe badania przeprowadzone przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) wykazały, że bierne palenia zabija co roku 60 tysięcy osób. Jedna trzecia z tej grupy to dzieci, które narażone były w domach na wdychanie dymu papierosowego.
Większość z nas zdaje sobie sprawę jak realne zagrożenie dla zdrowia niesie ze sobą postęp cywilizacyjny. Zwykłe mycie rąk, zabieg wpajany praktycznie od dziecka, traci na znaczeniu, gdy pod lupę weźmie się substancje obecne we wdychanym powietrzu. Niektóre z nich można spotkać nawet we własnym domu...
Po długich konsultacjach Komisja Europejska przyjęła wniosek dotyczący zalecenia Rady wzywającego wszystkie państwa członkowskie do przyjęcia do 2012 r. przepisów prawnych chroniących obywateli przed narażeniem na dym tytoniowy.
Jak wynika z badań brytyjskich naukowców bierne palenie o 44% zwiększa ryzyko wystąpienia demencji. Brytyjczycy przebadali pięć tysięcy niepalących osób w wieku powyżej 50 lat - informuje Dziennik.
72 - letnia Hanna Niewiadomska z Gdańska domaga się od swego pracodawcy odszkodowania za utracone zdrowie. Pani Hanna zachorowała na raka płuca, choć sama nigdy nie paliła, ale przez wiele lat była tzw. biernym palaczem - pisze Dziennik Bałtycki.
12 maja rozpoczęła się kampania stołecznego ratusza - „Miejska Strefa NIEpalenia”. Kilkanaście przystanków komunikacji miejskiej oraz stacja metra Plac Wilsona na kilka dni zamieniło się w „zieloną strefę”.
Z najnowszego badania przeprowadzonego przez GfK Polonia na zlecenie "Rzeczpospolitej" wynika, że większość Polaków popiera zakaz palenia w pubach, restauracjach, samochodach oraz uczęszczanych przez ludzi miejscach na otwartym powietrzu. Badanie pokazuje, że zdecydowana większość - aż 78 procent ankietowanych opowiada się przeciwko paleniu w restauracjach i pubach.
W Polsce, gdzie pali 35 proc. osób, palenie to nadal problem społeczny. Nałóg palenia przyczynia się do rozwoju wielu chorób cywilizacyjnych. Jedną z nich jest przewlekła obturacyjna chorób płuc (POChP). W POChP palenie jest główną przyczyną zachorowania. Dlatego bardzo niepokojące jest, że chorzy na POChP, którzy wiedzą, że palenie przyspiesza zgon, ciągle palą papierosy.
Dziś w Światowym Dniu Rzucania Palenia rozpoczyna się ogólnopolska akcja „Rzuć palenie razem z nami”, która ma zachęcić palaczy do zerwania z nałogiem. Tegoroczna inicjatywa odbywa się pod hasłem „Każdy papieros niszczy Twoje zdrowie”. Organizatorem akcji jest Centrum Onkologii w Warszawie we współpracy z Fundacją Promocji Zdrowia.
Palenie oraz dym papierosowy zabija, i to nie tylko ciebie, ale także twoich najbliższych przebywających w twoim otoczeniu. Co pięć minut na skutek palenia papierosów umiera palacz. Zachęcamy do jak najszybszego zerwania z nałogiem, prezentujemy kilka faktów na temat palenia oraz rady, które pomogą ostatecznie uwolnić się od śmiercionośnego "dymku z papierosa".
Wprowadzanie zakazu palenia tytoniu w miejscach publicznych staje się coraz popularniejsze - wynika z sondażu przeprowadzonego wśród Europejczyków. 80 procent z nich popiera takie restrykcje. Najwięcej zwolenników jest wśród mieszkańców państw, które ograniczenia już wprowadziły.
Tytoń będzie największym zabójcą 21 wieku. Według ostatnich raportów, jego szkodliwe działanie będzie przyczyną śmierci miliarda ludzi na całym świecie, 10 razy więcej, niż w 20 wieku.
U kobiet palących papierosy zachodzi dwa razy większe ryzyko zachorowania na raka płuc, niż u palących mężczyzn. Jednocześnie prawdopodobieństwo śmierci wywołane tą chorobą jest mniejsze wśród kobiet, niż u mężczyzn – wynika z najnowszych badań.
Bierne palenie zwiększa ryzyko chorób serca oraz raka płuc, a jedynym sposobem, by ograniczyć zapadalność na te schorzenia jest wyznaczenie w pomieszczeniach zamkniętych miejsc całkowicie wolnych od dymu, twierdzi Szef federalnej Służby Ochrony Zdrowia Publicznego w USA, Richard Carmona, w wydanym przed kilkoma dniami obszernym raporcie poświęconym temu problemowi.