Profilowanie pomocy dla bezrobotnych, nowe instrumenty wsparcia dla osób szukających pracy i wynagradzanie pracowników urzędów za wyniki - to najważniejsze założenia do rządowego projektu reformy urzędów pracy. Cel zmian to lepsza obsługa w urzędach pracy osób bezrobotnych, poszukujących pracy i pracodawców.
Wysokie bezrobocie w Polsce i w wielu innych krajach nie oznacza bynajmniej, że pracodawcy nie mają problemu ze znalezieniem odpowiednich pracowników. Trudności z obsadzeniem stanowisk w swoich firmach spotykają ponad jedną trzecią pracodawców - wynika z badania „Niedobór talentów”, przeprowadzonego przez ManpowerGroup.
Średnia długość życia wśród mniej wykształconych białych kobiet maleje, podczas gdy ich lepiej wykształcone rówieśniczki mogą liczyć długowieczność, wynika z nowego badania. Kluczowym czynnikiem tego trendu jest bezrobocie, na drugim miejscu zaś plasuje się palenie papierosów.
Ostatnie wybory parlamentarne we Włoszech nie przyniosły jednoznacznego rozstrzygnięcia. Wciąż nie utworzono rządu. Tymczasem kraj kuleje - pracownicy protestują przeciw złym warunkom zatrudnienia i zwolnieniom, a emeryci muszą przeżyć z głodowymi emeryturami.
Za pół roku wejdą w życie przepisy, dzięki którym będzie można przez internet rejestrować się i umawiać na wizytę w urzędach pracy. Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz, który podpisał rozporządzenie w tej sprawie. To zmiana, która ma usprawnić funkcjonowanie urzędów pracy, ale przede wszystkim ma być wygodna dla osób bezrobotnych.
Polacy są powszechnie przekonani o szkodliwym wpływie warunków życia w Polsce na zdrowie psychiczne obywateli – wynika z sondażu CBOS. Szczególnie często wyrażają je osoby znajdujące się w trudnym położeniu społecznym, a więc najgorzej sytuowane i najbardziej krytycznie oceniające swoje warunki materialne. Głównie pracownicy administracyjno-biurowi, robotnicy wykwalifikowani, emeryci oraz bezrobotni.
W sierpniu 2012 roku szacunkowa stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 12,4 procent, o 0,6 punktu procentowego więcej niż przed rokiem - podało w komunikacie ministerstwo pracy. Oznacza to, że bez pracy było ponad 1 mln 965 tys. osób, niemal 13 tysięcy więcej niż miesiąc wcześniej.
Jeśli pacjent choruje na cukrzycę lub ma podwyższone ryzyko zachorowania, posiadanie stabilnej pracy jest dobre dla jego zdrowia i to nie tylko ze względu na ochronę ubezpieczeniową.
Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w lipcu 2012 roku 12,3 procent i w porównaniu do czerwca spadła o 0,1 punktu procentowego - informuje ministerstwo pracy. Liczba bezrobotnych w końcu lipca 2012 roku wyniosła 1 mln 947,9 tys. osób, i w porównaniu do końca czerwca 2012 roku spadła o 16,5 tys. osób.
W latach 2007–2010 rosła liczba osób aktywnych zawodowo, w tym także w wieku powyżej 50. roku życia - wynika z zestawienia opracowanego przez Główny Urząd Statystyczny. Taką tendencję stwierdzono zarówno wśród mężczyzn po 50. roku życia, jak i kobiet. Według GUS, w 2010 r. współczynnik aktywności zawodowej w grupie osób powyżej 50. roku życia wyniósł 33,2 procent, był jednak zdecydowanie niższy od wskaźnika zanotowanego dla osób w wieku 15 lat i więcej (55,8 procent).
Szacunkowa stopa bezrobocia wyniosła w czerwcu 12,4 proc. i w porównaniu do maja spadła o 0,2 punktu procentowego - informuje ministerstwo pracy. Bez pracy w czerwcu pozostawało 1 mln 968 tys. osób.
W maju 2012 r. w porównaniu do kwietnia odnotowano niewielki spadek liczby bezrobotnych i stopy bezrobocia - informuje Główny Urząd Statystyczny. W stosunku do maja ubiegłego roku zaobserwowano wzrost liczby bezrobotnych - stopa bezrobocia wzrosła o 0,2 pkt. procentowego i wyniosła 12,6 proc. Większa niż przed miesiącem i przed rokiem, była liczba bezrobotnych nowo zarejestrowanych.
Stopa bezrobocia wyniosła w maju 12,6 proc. i w porównaniu do kwietnia spadła o 0,3 punktu procentowego - informuje ministerstwo pracy. Wskaźnik bezrobocia w końcu maja był jednak o 0,2 punktu procentowego wyższy, niż przed rokiem.
Polacy pesymistycznie oceniają sytuację na krajowym rynku pracy - wynika z sondażu przeprowadzonego przez CBOS. Większość badanych uważa również, że w rejonie ich miejsca zamieszkania trudno jest znaleźć jakąkolwiek pracę lub, że nie ma jej wcale. Na problemy ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy zwracają uwagę przede wszystkim mieszkańcy województwa lubelskiego i świętokrzyskiego, natomiast największe obawy przed bezrobociem towarzyszą pracownikom z województwa podlaskiego.
W marcu 2012 roku w porównaniu do lutego nieznacznie spadła liczb bezrobotnych i stopa bezrobocia – poinformował GUS. Stopa bezrobocia pozostała na poziomie sprzed roku i wyniosła 13,3 procent. W końcu marca 2012 roku bez pracy było 2 mln 141,9 tys. osób (w tym 1 mln 102,8 tys. kobiet), o 26,3 tys. osób mniej niż przed miesiącem.