Aktor znany z seriali "Riverdale" i "Beverly Hills 90210" zmarł dziś w wieku 52 lat. W ubiegłym tygodniu Luke Perry trafił do szpitala z udarem mózgu.
Aaron Spelling, twórca seriali cieszących się niebywałą popularnością na całym świecie zmarł w Los Angeles w wyniku wylewu krwi do mózgu. Miał 83 lata. Należał do największych producentów w historii telewizji. Jego najbardziej znane tytuły to: Dynastia, Aniołki Charliego, Starsky i Hutch, Melrose Place, Statek miłości, Siódme niebo i Beverly Hills 90210.