Według przeprowadzonej niedawno ankiety największymi zmartwieniami zdrowotnymi ludzi z pokolenia baby boomers są nowotwory oraz utrata pamięci spowodowana demencją. Tymczasem to nie te choroby najbardziej zagrażają dojrzałym Amerykanom.
Podobnie jak zmianie uległ sposób przeżywania okresu nastoletniego i tzw. kryzysu wieku średniego, modyfikacji uległo doświadczanie czasu, w którym na świat przychodzą wnuki. Amerykańscy baby boomers, tj. pokolenie ludzi urodzonych między 1946 a 1964 rokiem, redefiniują dotychczasowy modus operandi dziadków.
Podążając za zwyczajem zapoczątkowanym w 1963 roku przez Johna F. Kennedy'ego Barack Obama ogłosił maj Miesiącem Starszych Amerykanów 2011 (Older Americans Month 2011). Inicjatywa ma na celu wyrażenie wdzięczności dla seniorów i wsparcia ich oraz pokazanie sposobów na wzbogacanie i wzmocnienie amerykańskiego społeczeństwa.
Im starsza osoba, której zadaje się to pytanie, tym starszy wiek podaje w odpowiedzi. Ponadto obecni seniorzy zapewniają, że czują się zdrowsi i bardziej sprawni niż byli ich rodzice w tym wieku, wynika z ankiety Ipsos Reid przeprowadzonej dla Postmedia News oraz Global TV.
Baby boomers mogą znaleźć się w bardzo trudnej sytuacji na emeryturze - bez odpowiedniej opieki socjalnej i medycznej. Jak wynika z raportu The Century Foundation, wielu przedstawicieli pokolenia wyżu demograficznego będzie się zmagało z finansowymi tarapatami na emeryturze.
Starzenie się wiąże się z różnymi dolegliwościami, wśród nich prawdziwym strachem napawa demencja. Nowe badanie pokazuje, że większość australijskich baby boomers obawia się o zdrowie swoich mózgów.
Zwieńczeniem kariery zawodowej winna być emerytura. Po kilkudziesięciu latach pracy czas na zasłużone świadczenie. Nie wszyscy jednak prezentują taką opinię, szczególnie krytycznie zaś wyrażają się osoby, które obecnie są w tzw. wieku produkcyjnym. Co może budzić zdziwienie, ma to miejsce w kraju, którego PKB jest znacznie wyższe niż w Polsce - tj. Australii.
Wielu ludzi z grupy wiekowej 50+ woli pozostać w konkubinacie niż zalegalizować związek.
Upijanie się okazuje się być nie tylko domeną mieszkańców kampusów uniwersyteckich, stanowi to także problem amerykańskich seniorów.
Co roku Instytut Badań ds. Świadczeń Pracowniczych (Employee Benefit Research Institute EBRI) przeprowadza badania dotyczące planów emerytalnych Amerykanów. Odsetek tych, którzy są przekonani, że odłożyli dostateczną ilość pieniędzy i mogą pobierać świadczenie, wyniósł zaledwie 13 procent w 2009 roku, jest najniższy od czasów, kiedy Instytut rozpoczął ankietowanie, czyli od 1993 roku.
Liczba seniorów, którzy korzystają z Internetu w USA, stale rośnie. Ten trend odzwierciedla zmiany w strukturze populacji, wzrasta liczba obywateli w wieku powyżej pięćdziesięciu lat, wynika z badania Harris Poll.
Praca na emeryturze? Dotychczas odpowiedź na to pytanie była tylko jedna: „nawet nie ma o tym mowy"! Amerykanie pracowali zwykle do 65. lat, a następnie chętnie zasiadali w swoim ulubionym fotelu i korzystali z uroku zasłużonego odpoczynku. To się jednak zmienia, baby boomers rzadko decydują się na standardową emeryturę, częściej szukają możliwości dodatkowego zarobku.
Ekonomiczny zastój zmusza starszych Amerykanów do powrotu na rynek pracy. Od kiedy w grudniu 2007 roku recesja dotknęła USA, pracę straciło 5,7 milionów ludzi, poziom bezrobocia zwiększył się do 8,9%. Jednakże, liczba pracowników z grupy wiekowej 55+ zwiększyła się o 800 tysięcy.
Mówią, że życie zaczyna się po czterdziestce - to może być prawdą także w odniesieniu do kariery modela/modelki. Młodość przestaje mieć monopol na piękno, bo najwięcej pieniędzy mają liczni konsumenci w średnim i starszym wieku.
Jeśli sprawdzą się prognozy raportu przygotowanego przez Open University Business School, w przyszłości gospodarka Wielkiej Brytanii będzie musiała liczyć na armię starszych przedsiębiorców. Ankieta przeprowadzona wśród kilkuset właścicieli firm potwierdza, że zbiera się prawdziwy burza z powodu recesji i sztorm na rynkach finansowych.