Dane Kanadyjskiego Instytutu ds. Informacji o Zdrowiu (CIHI, Canadian Institute for Health Information) wskazują, że kobiety podczas hospitalizacji po wylewie lub zawale są bardziej narażone na śmierć w wyniku powikłań oraz spóźnionej interwencji lekarzy. Te same dane mówią, że jeden pacjent na dziewięciu oraz jeden na pięciu spośród ofiar odpowiednio: ataku serca i zawału, umiera w ciągu 30 dni od przyjęcia do szpitala. Szczególnie zagrożone są kobiety – dalsze badania wykazały, że ich umieralność jest o kilkanaście procent większa niż mężczyzn, bez względu na typ schorzenia.
Najpopularniejsze leki przeciwbólowe jak np. ibuprofen, mogą powodować aż 30 procentowy wzrost ryzyka zachorowania na serce - informuje serwis emaxhealth.com. W brytyjskich badaniach dotyczących tego problemu zebrano dane milionów pacjentów, leczących się u lekarzy rodzinnych. Dane rejestrowano na terenie całego kraju.
Dorośli w Stanach Zjednoczonych bardziej boją się choroby Alzheimera niż ataku serca czy wylewu. Jak pokazują wyniki ankiety przygotowanej przez MetLife Foundation, dziewięć na dziesięć osób mimo obaw przed Alzheimerem, nie czyni żadnych kroków przygotowujących na nadejście choroby.
4,5 miliona dolarów będzie musiała wypłacić firma farmaceutyczna Merck & Co. 77 letniemu Johnowi McDarby. Sąd New Jersey uznał koncern winnym zaniedbań dotyczących skutków ubocznych leku przeciwbólowego Vioxx, który wycofano ze sprzedaży półtora roku temu z powodu zwiększonego ryzyka rozwinięcia się chorób sercowo-naczyniowych u pacjentów przyjmujących ten preparat.