Obfite w białko śniadania pomagają zapobiec niezdrowemu podjadaniu w kolejnych godzinach dnia, wynika z badań amerykańskich naukowców.
Ćwiczenia, szczególnie gdy wykonywane są o określonych porach dnia, ograniczają apetyt. Jak wynika z badań opublikowanych w „Medicine and Science in Sports and Exercise", mózg inaczej reaguje na jedzenie, jeśli rankiem wykona się trening.
Wielu ludziom trudno jest poprzestać na jednym kawałku czekolady, ale zdaniem uczonych z Cornell University w USA już niewielka ilość ulubionych przekąsek mogłaby zaspokoić ochotę na małe co nieco.
Lek Mediator, produkt francuskiego koncernu Les Laboratoires Servier, najprawdopodobniej przyczynił się do śmierci co najmniej 1300 ludzi. Sprawa badana jest od kilku lat, teraz zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci postawiono szefowi firmy.
Pamięć o zjedzeniu obfitego posiłku może sprawić, że ludzie czują się mniej głodni w kolejnych godzinach po posiłku, wynika z badań opublikowanych w czasopiśmie PLoS ONE, a przeprowadzonych przez uczonych z Uniwersytetu w Bristolu.
Kiedy doświadczana sytuacja przewyższa możliwości naszych reakcji, następuje rozchwianie, a następnie proces przywracania równowagi organizmu. To właśnie stres, którego efektem są rozmaite zachowania, w tym przejadanie się. Tymczasem trzeba walczyć z niekontrolowanym jedzeniem, bo może prowadzić do nadwagi, otyłości i licznych problemów zdrowotnych.
Naukowcy z Instytutu Maxa Plancka udowodnili to, co większość wiedziała od dawna - sam wygląd jedzenia może pobudzić apetyt.
Myślenie o jedzeniu nie musi zwiększać apetytu, wręcz odwrotnie - może pomóc w ograniczaniu ilości przyjmowanych kalorii, mówią uczeni.
Jak wynika z badań amerykańskich naukowców głód sprzyja lepszemu nastrojowi. Do takiego wniosku doprowadziła badaczy obserwacja myszy.