Przyjmowanie większych ilości kofeiny podczas stosowania paracetamolu może spowodować uszkodzenie wątroby.
Lek na problemy z sercem i nadciśnienie może być również skuteczny w leczeniu zaburzeń związanych z używaniem alkoholu.
W ostatnich dekadach coraz więcej osób w wieku poniżej 50 lat choruje na raka. W Brigham and Women's Hospital pokazano, że w różnych miejscach na świecie wzrosła częstość wczesnych (zdiagnozowanych przed 50 rokiem życia) nowotworów w tym: raka piersi, okrężnicy, przełyku, nerek, wątroby i trzustki. Drastyczny wzrost takich diagnoz rozpoczął się około 1990 roku.
Picie ponad siedmiu jednostek alkoholu tygodniowo ma związek z wyższym poziomem żelaza w mózgu. Akumulacja tego pierwiastka w tkankach mózgowych z kolei wiąże się z chorobami Alzheimera i Parkinsona, i jest mechanizmem rozwoju zaburzeń poznawczych.
Osoby z cukrzycą są bardziej narażone na demencję, jeśli jednak dostosują się do siedmiu podanych poniżej zaleceń, mogą zabezpieczyć się przed otępieniem.
Kobiety, które jedzą banany, awokado i łososia, mogą zmniejszyć negatywny wpływ soli na swoją dietę. Jedzenie bogate w potas wiąże się z niższym ciśnieniem krwi, szczególnie u pań, które serwują sobie duże dawki soli.
Ludzie, których nie dotyczą takie czynniki ryzyka demencji, jak: palenie papierosów, cukrzyca lub zaburzenia słuchu, mają podobny stan zdrowia mózgu jak osoby młodsze od nich o 10 do 20 lat. Badanie wykazało, że pojedynczy czynnik ryzyka otępienia może osłabić funkcje poznawcze o równowartość do trzech lat starzenia się.
Już niewielkie ilości alkoholu zwiększają ryzyko sercowo-naczyniowe.
Nadmierne spożywanie alkoholu to problem wciąż obecny w polskim społeczeństwie. Nałóg ten dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Skutki nadmiernego spożywania alkoholu działają destrukcyjnie na uzależnionego i na jego otoczenie. Dlatego też leczenie osoby uzależnionej jest koniecznością.
Powszechnie uważa się, że stres przyczynia się do nasilonego picia alkoholu. Sądzi się, że napoje wyskokowe zmniejszają napięcie wywołane przez stres, a także łagodzą nieprzyjemne objawy lęku. Jak się okazuje, niepokój i lęk stanowią silniejsze predyktory ryzykownego picia.
Ludzie są chwilowo szczęśliwsi, gdy piją alkohol, ale w dłuższej perspektywie picie większej ilości napojów wyskokowych nie sprawia, że są bardziej zadowoleni z życia.
Z badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Kalifornijskim wynika, że na liczbę epizodów arytmii serca wpływa jedynie alkohol, istotnego związku nie mają z nią zaś: kofeina, niedobór snu, czy spanie na lewym boku.
Starzenie się to szczęśliwsze doświadczenie, niż wielu ludzi sobie wyobraża - do takich wniosków doszli uczeni z Queen's University w Belfaście.
Umiarkowane picie alkoholu wiąże się ze zmniejszonym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych i przedwczesnej śmierci z jakiejkolwiek przyczyny w porównaniu z abstynencją, mówią eksperci z Monash University.
Aktywny styl życia oraz jedzenie warzyw i niepalenie papierosów - wszystko to może zmniejszyć ryzyko przewlekłej choroby nerek.