Nawet kilkadziesiąt tysięcy starszych osób z terenu całego kraju mogło zostać oszukanych przez firmy oferujące usługi telekomunikacyjne, telemedyczne oraz sprzedające energię elektryczną. Pokrzywdzonym podstępnie przedkładano formularze umów oraz uniemożliwiano zapoznanie się z ich treścią, a także podrabiano podpisy. Następnie obciążane były dużymi rachunkami za usługę, a w przypadku rezygnacji z niej musiały zapłacić karę. Na przestępczym procederze zarabiały agencje i ich akwizytorzy, ale największe korzyści miały same firmy, w tym szefowie spółki oferującej usługi medyczne, których nie była w stanie wykonać.
Każdego roku tysiące osób zostaje pokrzywdzonych na skutek nieuczciwych praktyk związanych ze sprzedażą bezpośrednią. Coraz częściej słyszymy o popełnianiu oszustw, zwłaszcza na szkodę osób w podeszłym wieku lub nieporadnych życiowo, które zakupiły przedmioty za kwoty znacznie przekraczające ich wartość. Jeśli zostałeś oszukany i chcesz, aby sprawca przestępstwa był ścigany i poniósł odpowiedzialność, zawsze o pomoc można zwrócić się do prokuratury.
Nasycenie rynku wszelkiego rodzaju usługami i ofertami firm telekomunikacyjnych sprawia, że dostawcy usług szukają coraz bardziej wymyślnych sposobów na zdobycie klienta. Jednym z częstych przykładów jest wizyta przedstawiciela handlowego lub kuriera w naszym domu, w celu przedstawienia oferty „korzystniejszej, jedynej w swoim rodzaju, dostępnej tylko dla nas, tylko teraz” – pod warunkiem jej natychmiastowego podpisania.
Bezpłatna kawa, sprzedawcy przebrani w lekarskie fartuchy, „ostatnia okazja” – to przykłady manipulacji wykorzystywanych przez akwizytorów. Przed dniem sprzedaży bezpośredniej przypominamy o czym warto pamiętać, kupując od akwizytora.
W kwietniu i czerwcu 2014 roku Michał Fajbusiewicz - popularny dziennikarz i redaktor programu telewizyjnego „Magazyn Kryminalny 997” - odwiedził dziesiątki sanatoriów w całej Polsce. Przyjechał m.in. do Kudowy Zdroju, Świeradowa Zdroju, Ustronia, Muszyny i wielu innych miejscowości sanatoryjno-uzdrowiskowych, aby osobiście ostrzec osoby starsze przed oszustami, wydającymi się za przedstawicieli handlowych.
Sprzedaż bezpośrednia (akwizycja) bardzo często adresowana jest do osób powyżej 60 roku życia – twierdzi UOKiK. Istotą takiej formy sprzedaży jest osobisty kontakt sprzedawcy-akwizytora z potencjalnym nabywcą, zazwyczaj w domu klienta, na ulicy lub podczas prezentacji organizowanej w miejscach wybranych przez sprzedającego np. w wynajętych salach w hotelach, sanatoriach, restauracjach, domach kultury lub podczas wycieczek turystyczno-religijnych. W celu wywołania potrzeby zakupu oferowanego towaru akwizytorzy stosują też wiele technik manipulacji mających przekonać potencjalnych klientów do zakupu. Poznanie tych technik może uratować przed niechcianymi zakupami i popadnięciem w finansowe tarapaty.
Ofiarami nieuczciwych firm sprzedających za pomocą akwizytorów, również podczas atrakcyjnych, często bezpłatnych wycieczek, dość często padają seniorzy. Sprawę postanowił zbadać Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, kontrolując 34 firmy sprzedające towary za pomocą akwizytorów. Nieuczciwe praktyki stosowali niemal wszyscy. Uniemożliwianie konsumentom odstąpienia od umowy, trudna do odczytania przez seniorów czcionka, nieprecyzyjne koszty windykacyjne – to niektóre z praktyk akwizytorów zakwestionowanych przez UOKiK.
Pukający do drzwi akwizytor, to zapowiedź wygodnych zakupów w domu, pod warunkiem, że konsument zna swoje prawa, a przedsiębiorca je respektuje. Prezes UOKiK uznał, że spółka oferująca filtry do wody w sprzedaży bezpośredniej stosowała nieuczciwe praktyki.