Ludzie, którzy serwują sobie dwie porcje owoców dziennie, mają o 36 procent niższe szanse na rozwój cukrzycy typu 2 niż ci, którzy jedzą mniej niż połowę porcji
Nadmiar tłuszczu osierdziowego, tj. tłuszczu wokół serca, zwiększa ryzyko wystąpienia niewydolności serca, zwłaszcza u kobiet.
Duża ilość enterobakterii w mikroflorze jelitowej jest związana z wyższym ryzykiem przedwczesnej śmierci.
Brak aktywności fizycznej jest związany z cięższą infekcją COVID-19 i zwiększonym ryzykiem zgonu z powodu tej choroby.
Sproszkowane kakao podawane myszom karmionym produktami wysokotłuszczowymi pomogło osłabić choroby wątroby u tych gryzoni.
Pandemia sprawiła, że musieliśmy zrezygnować z przyjemności jedzenia „na mieście", co dla branży gastronomicznej jest fatalną wiadomością, ale może mieć też pewne pozytywne skutki - okazuje się, że domowe jedzenie sprzyja zdrowiu, a częste spożywanie posiłków poza domem jest związane ze zwiększonym ryzykiem zgonu z jakiejkolwiek przyczyny.
Większość osób z olbrzymią otyłością prowadzi samotną i długotrwałą walkę ze swoją nadmierną wagą. Jedno z badań pokazało, że 83 procent z nich nieustannie dąży do zmniejszenia masy ciała lub zapobiegania jej przyrostowi.
Wskaźniki otyłości silnie wzrosły w krajach rozwiniętych w ciągu ostatnich 40 lat i wiele osób uważa, że - przynajmniej częściowo - odpowiedzialny jest za to marketing żywności. Czy jednak osoby z otyłością rzeczywiście są bardziej podatne na reklamy jedzenia? A jeśli tak, to ta predyspozycja jest stała, czy też zmienia się w zależności od poziomu masy ciała?
Jak pokazują testy na zwierzętach, dodanie selenu do diety chroni przed otyłością i zapewnia korzyści metaboliczne.
Statystyki z USA pokazują, że od 2010 roku w przypadku ludzi bez wyższego wykształcenia wskaźnik śmiertelności wzrósł.
Niezależnie od tego, czy jest to jedzenie, czy seks, przyjemna aktywność daje coś więcej niż zmysłowe zadowolenie - w rzeczywistości zmniejsza stres, hamując reakcje lękowe w mózgu.
Kiedy jedzenie jest motywowane przyjemnością, a nie głodem, aktywowane są endogenne, nagradzające sygnały chemiczne, które mogą prowadzić do przejadania się. Taki mechanizm ostatecznie wpływa na masę ciała i może być czynnikiem przyczyniającym się do dalszego nabierania wagi, ostrzegają eksperci.
Za tzw. efekt jo-jo, czyli odzyskiwanie dawnej wagi po okresie chudnięcia, odpowiadają określone hormony.
Nadmiar fruktozy w diecie może osłabić układ odpornościowy.
Niskie temperatury otoczenia sprzyjają zwiększeniu poziomu witaminy A. Pomaga to przekształcić „złą" białą tkankę tłuszczową w „dobrą" brązową tkankę, która stymuluje spalanie tłuszczu i wytwarzanie ciepła. Taka przemiana zwiększa też zużycie energii i dlatego może pomóc w walce z otyłością.