Jest prozaikiem, felietonistą, dramaturgiem. Odnosi sukcesy zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami, powieści Jerzego Pilcha przełożono dotychczas na 11 języków. Pisał (i pisze) felietony do najpopularniejszych magazynów, jego oceny dotyczące życia kulturalnego i politycznego są dla wielu ludzi rozstrzygające. Ceni Olgę Tokarczuk, Ludwika Stommę, czuje strach przed kamerami, z uznaniem czyta felietony Jerzego Urbana i lubi mleczną czekoladę. Znany jest z bezkompromisowych, nierzadko wulgarnych wypowiedzi, ciętych uwag i kpiącego stylu. Jest jednym z najpopularniejszych polskich pisarzy współczesnych.
– Opowiadania teraz układam. Zbiór opowieści z innej parafii – mówi bohater pierwszej z historii zawartych w nowej książce Jerzego Pilcha 'Moje pierwsze samobójstwo', wzięty literat, rocznik pięćdziesiąty trzeci, w rozmowie z Najpiękniejszą Kobietą Świata. W jakim stopniu jest nim sam autor, wie do końca tylko Jerzy Pilch. Lecz nie ma wątpliwości, że nowa proza laureata Nike to zaskakująca kreacja autobiograficzna.
Antywirusowa guma do żucia pomaga uchronić się przed grypą i innymi chorobami